Brytyjczycy zmagają się z falą mrozów

Najcięższa od 50 lat zima sparaliżowała Wielką Brytanię. Tysiące domów pozostają bez prądu. W szkołach nie odbyły się zajęcia dla milionów uczniów. Część lotów została odwołana, spóźniają się pociągi

Publikacja: 08.01.2010 20:14

Brytyjczycy zmagają się z falą mrozów

Foto: AFP

W okolicach Manchesteru temperatura spadła do minus 16 stopni, w Walii do minus 14. W liczącej 30 mieszkańców szkockiej miejscowości Altnaharram w regionie Hidlands padł rekord tej zimy - 22,3 stopnia poniżej zera. Wioska – dziesięć domów, kościół, najbliższy sklep oddalony o 21 mil, dzieli z Braemar tytuł najzimniejszego miejsca Wielkiej Brytanii. W 1995 roku temperatura spadła tam poniżej 27 stopni.

– Przywykliśmy do takiej aury. Prawie od miesiąca mamy tu dziesięciostopniowe mrozy – mówi dyrektor hotelu Collin Campbell cytowany przez BBC.

Atakiem zimy nie martwią się też dzieci. W regionie zamknięto wszystkie szkoły. W całej Wielkiej Brytanii nieczynnych jest prawie dziesięć tysięcy placówek. Jeśli nie zostaną otwarte w przyszłym tygodniu, uczniowie przygotowujący się do egzaminów kończących szkoły średnie będą musieli na nie czekać pięć miesięcy. Sytuacja denerwuje rodziców, którzy – aby opiekować się dziećmi – muszą brać urlop.

Sroga zima kosztuje brytyjską gospodarkę 690 mln funtów dziennie. Ekonomiści szacują, że jeśli kolejne trzy tygodnie będą równie mroźne, straty sięgną 14 mld funtów. Zaczyna brakować gazu ziemnego. Dystrybutor National Grid drugi raz w swej historii wstrzymał dostawy surowca do około 100 firm. Ograniczenia dla przedsiębiorstw pozwalają jednak ogrzewać domy Brytyjczyków. W czwartek zużyli oni rekordową ilość gazu – około 454 mln metrów sześciennych.

Deficytowym towarem staje się sól, drogi są posypywane żwirem. Niektóre zostały zamknięte, podobnie jak część tras kolejowych. Zalegający na torach śnieg i lód powoduje znaczne opóźnienia. Sparaliżowane są też porty lotnicze. Linie British Airways odwołały około 60 planowanych lotów, easyJet – 30. Do pasażerów kierowane są apele, by przed przybyciem na lotniska sprawdzali, czy ich lot się odbędzie.

– Nie każdy z podróżujących ma jednak możliwość korzystania z sieci, nie mówiąc o tym, że strony internetowe są przeciążone. Niemożliwy był też kontakt z biurem obsługi klienta. Natomiast oczekiwanie w kolejce, by przebukować bilet, sięgało nawet kilku godzin – opowiada Piotr Kościelniak, kierownik Działu Nauki „Rz”, który przedwczoraj z siedmiogodzinnym opóźnieniem przyleciał z Londynu do Warszawy.

Z lotniska Gatwick służby usunęły 18 tysięcy ton śniegu. – Brytyjczycy są kompletnie nieprzygotowani do zimy. Na lotnisku Heathrow widziałem pracownika, który usiłował odśnieżać pas startowy zwykłą łopatą. Nie zauważyłem żadnych pługów – mówi Piotr Kościelniak.

Prognozy nie są optymistyczne dla Wielkiej Brytanii. – Wygląda na to, że taka pogoda utrzyma się przez najbliższy tydzień. Nie zanosi się na wzrost temperatury – oświadczył Charles Powell z brytyjskiego Met Office.

W okolicach Manchesteru temperatura spadła do minus 16 stopni, w Walii do minus 14. W liczącej 30 mieszkańców szkockiej miejscowości Altnaharram w regionie Hidlands padł rekord tej zimy - 22,3 stopnia poniżej zera. Wioska – dziesięć domów, kościół, najbliższy sklep oddalony o 21 mil, dzieli z Braemar tytuł najzimniejszego miejsca Wielkiej Brytanii. W 1995 roku temperatura spadła tam poniżej 27 stopni.

– Przywykliśmy do takiej aury. Prawie od miesiąca mamy tu dziesięciostopniowe mrozy – mówi dyrektor hotelu Collin Campbell cytowany przez BBC.

Pozostało 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022