Rozpoczęcia śledztwa domagało się coraz więcej amerykańskich polityków, w tym znany republikanin Peter King oraz wpływowy demokrata Jay Rockefeller. Brytyjski „Daily Mirror" napisał na początku tygodnia, że istnieje podejrzenie, że dziennikarze „News of the World" – pisma należącego do koncernu australijskiego magnata medialnego Ruperta Murdocha – włamywali się do skrzynek poczty głosowej ofiar 11 września.
Sprawa wywołała burzę w Wielkiej Brytanii, USA i Australii. Komisja ds. mediów brytyjskiej Izby Gmin wezwała więc Murdocha na przesłuchanie. Właściciel News Corp. co prawda wczoraj początkowo odmówił, ale po kilku godzinach zgodził się jednak stawić przed komisją. Jak poinformowała jego rzeczniczka, Rupert Murdoch i jego syn James mają we wtorek odpowiedzieć na pytania brytyjskich polityków.
