Minister przemysłu Débora Giorgi osobiście zadzwoniła do prezesów 20 firm z prośbą, aby przestali cokolwiek importować z Wielkiej Brytanii.

Oficjalnym powodem ma być wzrost zakupów na Wyspach zagrażający dodatniemu saldu Argentyny w handlu z Wielką Brytanią. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że to kolejna odsłona konfliktu o Falklandy, który nasilił się przed 30. rocznicą (2 kwietnia) wybuchu wojny argentyńsko-brytyjskiej.

Wcześniej Argentyna przestała wpuszczać do portów statki z banderą spornych wysp, a w jej ślady poszło kilka państw regionu. Następnie związki zawodowe ogłosiły bojkot obsługi brytyjskich statków. Władze Patagonii nie wpuściły do portu dwóch statków wycieczkowych płynących pod banderą Bermudów z tysiącami turystów na pokładzie, wśród których byli Brytyjczycy.