Z najnowszych, sierpniowych badań jednego z rosyjskich ośrodków badania opinii publicznej VTsIOM wynika, że 35 procent respondentów myśli o USA "generalnie źle" lub "bardzo źle". Jest to wzrost o pięć punktów procentowych od lutego tego roku.
Ogólnie rzecz biorąc, dzisiejszy stosunek Rosjan do Stanów Zjednoczonych jest najbardziej negatywny od 2008 roku, czyli od krótkiej wojny Rosji z Gruzją, której prezydent Micheil Saakaszwili miał bliskie związki z USA.
Mimo to wciąż 46 procent respondentów ma pozytywną opinię na temat USA. Są to jednak młodzi Rosjanie, mieszkańcy wielkich miast. najbardziej niechętnie wobec mocarstwa zza oceanu nastawieni są ludzie powyżej 45 roku życia, mieszkańcy mniejszych miejscowości.
Chociaż stosunek Rosjan do USA pogorszył się, to ocena stosunków dwustronnych pozostaje na tym samym poziomie. Porównywalna jest do stanu z 2009 roku, gdy rządy obydwu państw ogłosiły "reset" w stosunkach bilateralnych.
Krytyka Stanów Zjednoczonych nasiliła się w Rosji w ciągu ostatniego miesiąca, po naciskach Ameryki na międzynarodową opinię publiczną w celu przeprowadzenia wojskowego ataku na Syrię, po stwierdzeniu użycia tam broni chemicznej przeciwko cywilom.