Reklama
Rozwiń
Reklama

Rosja atakuje Ukrainę

Zachód nie ma już złudzeń. UE i USA myślą o kolejnych sankcjach przeciwko Moskwie.

Publikacja: 29.08.2014 02:00

Rosja atakuje Ukrainę

Foto: Rzeczpospolita, Andrzej Krauze And Andrzej Krauze

Uderzenie było tak błyskawiczne i nieoczekiwane, że nie mogli go przeprowadzić sami separatyści. W nocy ze środy na czwartek rebelianci otworzyli nowy front w wojnie z ukraińską armią, zajmując strategicznie położony port Nowoazowsk.

Jeśli ofensywa nie zostanie powstrzymana, Rosja może uzyskać bezpośrednie połączenie lądowe z Krymem, a Ukraina zostać odcięta od Morza Azowskiego. Kijów stara się więc wszystkimi siłami temu przeciwdziałać i rezygnuje z mającego się rozpocząć na dniach szturmu Doniecka i Ługańska.

– To jest faktyczna inwazja Rosji – mówił wczoraj prezydent Petro Poroszenko.

Kijów już wcześniej oskarżał rosyjską armię o bezpośrednie zaangażowanie na terenie Ukrainy. Teraz jednak pierwszy raz takie stanowisko oficjalnie zajęli także Amerykanie. Zdaniem Jen Psaki, rzeczniczki Departamentu Stanu, Rosjanie wtargnęli 50 km w głąb Ukrainy. Kreml przerzucił też przez granicę broń ciężką najnowszej generacji, w tym wyrzutnie przeciwlotnicze SA-22.

– Rosyjska dywersja przypomina narodowi ukraińskiemu, jak cenne są niepodległość i osobista wolność, której rosyjscy obywatele są stale pozbawiani przez skorumpowane i represyjne władze – uznał ambasador USA przy OBWE Daniel B. Baer. Tak twardych słów Waszyngton pod adresem Rosji jeszcze nie wypowiadał. Już wkrótce mogą za tym pójść konkretne restrykcje: w czwartek Barack Obama weźmie udział w szczycie NATO poświęconym Ukrainie.

Reklama
Reklama

Jeszcze szybciej może zareagować UE. Prezydent Francji już sygnalizuje możliwość zaostrzenia sankcji wobec Moskwy. To zbieg okoliczności, ale dziś w Brukseli spotykają się na szczycie przywódcy Unii.

Uderzenie było tak błyskawiczne i nieoczekiwane, że nie mogli go przeprowadzić sami separatyści. W nocy ze środy na czwartek rebelianci otworzyli nowy front w wojnie z ukraińską armią, zajmując strategicznie położony port Nowoazowsk.

Jeśli ofensywa nie zostanie powstrzymana, Rosja może uzyskać bezpośrednie połączenie lądowe z Krymem, a Ukraina zostać odcięta od Morza Azowskiego. Kijów stara się więc wszystkimi siłami temu przeciwdziałać i rezygnuje z mającego się rozpocząć na dniach szturmu Doniecka i Ługańska.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1372
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1371
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1370
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1369
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1368
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama