Reklama

Czesko-norweska wojna o dzieci

W walkę o dwóch chłopców odebranych czeskiej matce przez norweski urząd włączyła się już także praska dyplomacja

Aktualizacja: 27.01.2015 15:35 Publikacja: 27.01.2015 15:15

Eva Michalakova z synem

Eva Michalakova z synem

Foto: Facebook

Spotkanie Lubomira Zaoralka, ministra spraw zagranicznych Czech z Siri Ellen Sletner, panią ambasador Królestwa Norwegii w Pradze nie należało do przyjemnych. Jego głównym tematem był protest władz czeskich wobec postępowania Norwegów wobec Evy Michalakovej, mieszkającej w Norwegii Czeszki, której w 2011 r. odebrano dwóch synów.

Sprawa od dawna bulwersuje czeską opinie publiczną. Tak bardzo, że resort dyplomacji wystąpił już z dwoma notami do rządu w Oslo. Ostatnia z nich - nota werbalna - utrzymana była w wyjątkowo ostrym tonie, a czeska dyplomacja zarzuca Norwegom nie tylko bezpodstawne łamanie praw matki ale także ignorowanie wszelkich interwencji, szukanie wybiegów opóźniających bieg sprawy i celowe unikanie kontaktów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1265
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1263
Świat
Siarhiej Cichanouski: Nie złamali mnie w więzieniu, będę walczył do końca
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1262
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1261
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama