Przyczyną była niechęć do spotkania się z delegacją izraelską. Deklarację taką złożył na konferencji prasowej w Berlinie, gdzie spotkał się z tureckimi ambasadorami w Europie. W Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, która trwa od piątku do niedzieli, ma wziąć udział ok. 20 szefów państw i rządów. Stosunki między Izraelem i Turcją są napięte od kryzysu w 2010 roku, kiedy izraelscy żołnierze zabili dziewięciu obywateli Turcji w uczestniczących w konwoju humanitarnym dla Palestyńczyków w Strefie Gazy.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan jest zagorzałym obrońcą sprawy palestyńskiej i jednocześnie przeciwnikiem wolnego Kurdystanu. Ostatnio wypowiedział się dość stanowczo w sprawie autonomii syryjskich Kurdów. To jest dla nas nie do przyjęcia - mówił w rozmowie z dziennikarzem "Hurriyet".
Natomiast premier Ahmet Davutoglu dwa tygodnie temu porównał premiera Izraela Netanjahu do islamistycznych bojowników, którzy w serii zamachów terrorystycznych zabili w Paryżu kilkanaście osób, mówiąc, że wszyscy oni popełnili zbrodnie przeciwko ludzkości.
Pozostając w konwencji porównań należy pamiętać, że przez wiele lat porównywanie sytuacji Kurdów i Palestyńczyków było źle postrzegane. Opinia międzynarodowa miałem zawsze wydźwięk sympatii propalestyńskich, z drugiej strony istniała niechęć państw, na których terenach mieszkają Kurdowie, do przyznania im jakiegokolwiek prawa do samostanowieniu. Dzisiaj jednak, w związku z zaangażowaniem się Kurdów w wojnę z Państwem Islamskim (IS) zasadne staje się pytanie, czy nie nadszedł czas na przełamanie tabu i pokazanie, że takie porównania nie są bynajmniej zbyt daleko idące.
Warto przypomnieć, że Turcja odmówiła udziału w kierowanej przez USA koalicji przeciwko IS, co wywołało protesty uliczne w południowo-wschodniej części kraju. Społeczność międzynarodowa już dziś powinna przygotowywać scenariusz dla Kurdów, zarówno na czas po zakończeniu wojny z Państwem Islamskim, jak i wojny syryjskiej. Kurdowie nie mogą poczuć się oszukani, szczególnie teraz, kiedy ponoszą tak duże ofiary w walce z islamskim ekstremizmem.