Amerykańskie wojsko poinformowało, że "Jihadi John" prawdopodobnie zginął podczas nalotu na okolice Ar-Rakki, nieformalnej stolicy Państwa Islamskiego w Syrii. Informacje tę potwierdziło Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Mohammed Emwazi, czyli terrorysta brytyjskiego pochodzenia zwany "Dżihadi Johnem", pojawiał się na kilku nagraniach propagandowych IS, na których widać było jak ścina zachodnich zakładników. Do IS miał dołączyć w 2013 roku. Świat usłyszał o nim po raz pierwszy w sierpniu 2014 roku, kiedy w sieci pojawiło się wideo z egzekucji amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foley'a. Emwazi pojawił się też na nagraniach z egzekucji innego dziennikarza z USA, Stevena Sotloffa, a także Brytyjczyków - Davida Hainesa i Alana Henninga oraz Japończyka Kenji Goto.
Informacje o śmierci terrorysty potwierdzili członkowie Daesh. Materiał na ten temat pojawił się w wydawanym przez Daesh czasopiśmie "Debiq". Do informacji dołączono zdjęcie terrorysty bez zamaskowanej twarzy.
Zobacz także:
Kampania PiS w Europarlamencie