Reklama

Ormianie walczą z Ormianami o Górski Karabach

Po tygodniu przetrzymywania w Erywaniu przez uzbrojonych porywaczy wszyscy zakładnicy zostali zwolnieni. Ale konfrontacja się nie skończyła.

Aktualizacja: 24.07.2016 20:30 Publikacja: 24.07.2016 19:23

Przywódcy porywaczy występują na zaimprowizowanej konferencji prasowej w Erywaniu

Przywódcy porywaczy występują na zaimprowizowanej konferencji prasowej w Erywaniu

Foto: PAP/EPA

Jako ostatni z oblężonego budynku zostali wypuszczeni dwaj oficerowie: zastępca dowódcy policji w stolicy i zastępca dowódcy w całym kraju. W zamian porywacze zażądali możliwości wystąpienia na żywo w telewizji.

Gdy tylko im to umożliwiono, uzbrojeni ludzi wezwali do ogólnonarodowego powstania przeciw władzom. „Żądamy uwolnienia naszego towarzysza Żiraja Sefiljana i ustąpienia prezydenta kraju Sarkisjana. On i jego rząd okradają naród" – powiedział przedstawiciel porywaczy Araik Chandojan, znany pod pseudonimem Samotny Wilk.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1298
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Rosja na gospodarczej krawędzi? Koreański chaos
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1297
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1296
Świat
„Zapad 2025”. Rosjanie manewrują strachem. Nie po raz pierwszy
Reklama
Reklama