Prospekt Kutuzowski to jedna z najniebezpieczniejszych ulic w Moskwie, regularnie dochodzi tam do śmiertelnych wypadków.

2 września jadący prezydencką limuzyną szofer zderzył się czołowo z mercedesem, który jadąc z ogromną prędkością zjechał na przeciwny pas jezdni. W wypadku zginął kierowca prezydenckiego BMW, a kierowca mercedesa, 38-letni mężczyzna, trafił do szpitala w ciężkim stanie. Był w śpiączce, ale wczoraj się z niej wybudził.

Przyznał się, że spowodował wypadek i przeprosił rodzinę zabitego kierowcy.

Jak powiedziała rzeczniczka szefa gabinetu prezydenta Rosji Jelena Kryłowa, 69-letni kierowca Putina był jednym z najlepszych i najbardziej doświadczonych kierowców w prezydenckiej administracji. Za kółkiem spędził 40 lat, powierzano mu najbardziej odpowiedzialne zadania i bezpieczeństwo najważniejszych VIP-ów.