Reklama

Paryż: Atak na żołnierza przed Luwrem. Padły strzały

Mężczyzna, który krzyczał "Allahu Akbar", zaatakował w piątek maczetą patrol wojskowy w pobliżu paryskiego Luwru. Napastnik został ciężko postrzelony przez żołnierza. Atak miał charakter terrorystyczny - oświadczył premier Francji Bernard Cazeneuve.

Aktualizacja: 03.02.2017 12:26 Publikacja: 03.02.2017 09:38

Paryż: Atak na żołnierza przed Luwrem. Padły strzały

Foto: Pixabay

Prefekt policji Paryża Michel Cadot poinformował, że zaatakowany żołnierz odniósł lekkie obrażenia, natomiast napastnik został poważnie ranny w brzuch. "Po sprawdzeniu zawartości jego dwóch bagaży, ustaliliśmy, że nie było tam ładunków wybuchowych" - powiedział Cadot.

Według niego napastnik, uzbrojony w przynajmniej jedną maczetę, około godz. 10 ruszył w kierunku czteroosobowego patrolu w pobliżu Luwru. Mężczyzna wykrzykiwał groźby i krzyczał "Allahu akbar". Żołnierz oddał do niego pięć strzałów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1296
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1295
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1294
Świat
Donald Trump bagatelizuje przemoc domową. „Drobne kłótnie męża z żoną nazywają przestępstwem”
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1293
Reklama
Reklama