W odpowiedzi Kreml poinformował, że ostatnie ruchy rosyjskich wojsk i sprzętu wojskowego w pobliżu granicy Rosji z Ukrainą miały na celu zapewnienie bezpieczeństwa Rosji i nie stanowiły zagrożenia dla nikogo.
W piątek bezpieczeństwo Ukrainy było jednym z tematów rozmowy prezydent Ukrainy i Stanów Zjednoczonych. Wołodymyr Zełenski rozmawiał z Joe Bidenem około 50 minut.
Prezydent USA zapewnił, że ma pełną wiedzą na temat obecnej sytuacji. Zadeklarował, że chce złożyć wizytę w Kijowie. Biden miał zapewnić o "niesłabnącym poparciu Stanów Zjednoczonych dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w obliczu trwającej rosyjskiej agresji".
W odpowiedzi prezydent Ukrainy zapewnił, że jego kraj doceni udzielone wsparcie na różnych poziomach.