Prezydencka para odwiedzi strefę zero w Nowym Jorku, gdzie w wyniku ataku na World Trade Center zginęły 2753 osoby.
Kolejnym etapem podróży będzie Arlington w Wirginii, gdzie samolot porwany przez terrorystów wbił się w budynek Pentagonu, ostatnim - Shanksville w Pennsylwanii, gdzie w wyniku bohaterskiej interwencji pasażerów rozbił się samolot porwany przez terrorystów, który docelowo miał uderzyć w Biały Dom.
Trasa podróży Bidena jest podobna do tej, którą wybrał prezydent Barack Obama w 2011 roku, w 10. rocznicę zamachów. Wizyta Obamy w Nowym Jorku zbiegła się w czasie z otwarciem pomnika w miejscu, gdzie kiedyś stały wieże World Trade Center.
Czytaj więcej
Rocznica przypada niecałe dwa tygodnie po zakończeniu trwającej prawie dwie dekady wojny USA w Afganistanie. Wojna rozpoczęła się kilka tygodni po atakach z 11 września, miała być zemstą na terrorystach z Al Kaidy i talibach, którzy zapewnili im bezpieczne schronienie.