„Po akceptacji Office of Fair Trading Lebiediew jest coraz bliżej kupna brytyjskiego dziennika. Jednak rozmowy z jego udziałowcami nie będą należały do łatwych” – podała rosyjska sekcja Radia BBC. Miliarder ma pokryć rosnące zadłużenie gazety i wykupić dziesięcioletni kontrakt z drukarnią, szacowany na 35 mln funtów (50 mln dolarów). Rozmowy dotyczą także m.in. odpraw z tytułu zwolnień dla pracowników gazety. Za sam dziennik Lebiediew ma zapłacić symbolicznego funta, tyle kosztuje jego jeden egzemplarz. „Informacja o transakcji zostanie podana do publicznej wiadomości najpóźniej 24 marca, po opublikowaniu sprawozdania finansowego irlandzkiej grupy wydawniczej „The Independent” News & Media za rok 2009” – pisała rosyjska agencja RIA-Nowosti.
Rok temu Lebiediew, były agent KGB mieszkający w Londynie, kupił inny brytyjski dziennik „The Evening Standard”. Za przynoszącą straty bulwarówkę również zapłacił symbolicznego funta. Zdaniem ekspertów w Moskwie, inwestując w europejską prasę, miliarder chce zaistnieć na tamtejszych salonach politycznych.
– Świadczy o tym choćby spotkanie Lebiediewa z brytyjskim premierem Gordonem Brownem – mówi „Rz” Aleksiej Simonow, rosyjski działacz społeczny i szef Fundacji Obrony Głasnosti. – Chce również sprawdzić, czy zachodnie gazety mogą poważnie wpływać na politykę. W Rosji to byłoby trudne, chociaż jego „Nowaja Gazieta” jest uznawana za jeden z najlepszych tytułów, a zatrudnieni tam dziennikarze systematycznie otrzymują nagrody – dodaje Simonow. Lebiediew jest właścicielem 40 procent udziałów w opozycyjnej „Nowoj Gaziecie”, w której pracowała dziennikarka i obrończyni praw człowieka Anna Politkowska zamordowana w Moskwie w 2006 roku.
Kariera polityczna szefa holdingu „Nowe media” zaczęła się w 2003 roku, gdy został deputowanym do Dumy Państwowej Rosji z listy bloku Rodina. Przeszedł do partii Jedna Rosja Władimira Putina, którą później zamienił na Sprawiedliwą Rosję przewodniczącego Rady Federacji Sergieja Mironowa. W 2008 roku rosyjski Forbes umieścił go na 39. miejscu w rankingu miliarderów z majątkiem szacowanym na 3 miliardy dolarów. Lebiediew ma udziały m.in. w Aerofłocie i Sberbanku.