Prezydent Francji występując w środę przed brytyjskim parlamentem powiedział, "że to, czego chce Francja, to więcej porozumienia, więcej współpracy i solidarności". "Jako dwaj bracia Francuzi i Brytyjczycy razem mogą osiągnąć o wiele więcej niż osobno. To polityczna wiadomość, którą chcę przekazać" - powiedział.
W przemówieniu Sarkozy zwrócił uwagę na konieczność zreformowania kapitalizmu finansowego, walki z ociepleniem klimatu, promocji energii atomowej i reformy instytucji międzynarodowych.
Nawiązując do sytuacji w Afganistanie prezydent Francji zapowiedział warunkowe zwiększenie liczby francuskich wojsk w tym kraju.
Brytyjski "Times" pisał, że Francuzi mogą wysłać do Afganistanu tysiąc dodatkowych żołnierzy.
W pierwszym dniu wizyty parę prezydencką przyjęła w swej rezydencji na zamku w Windsorze królowa Elżbieta II. Na ulicach miasta, by powitać gości, zebrały się tysiące ludzi. Wielu z nich zaznaczało, że szczególnie chcą zobaczyć pochodzącą z Włoch Bruni - dawną modelkę, obecnie piosenkarkę.