– Nie mogę się przyzwyczaić, że nie jest pan już moim kolegą – powiedział mu prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko. A Putin, jak pisały „Biełorusskije Nowosti”, odpowiedział, że cieszy się, iż może „porozmawiać o obecnych problemach i przyjrzeć się przyszłości”, dając tym samym do zrozumienia, że przyszłość stosunków rosyjsko-białoruskich nadal będzie zależeć od niego.
Z Putinem chciał podobno rozmawiać każdy z przybyłych do Mińska premierów, jednak udało się to niewielu. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom szef rosyjskiego rządu spotkał się z premier Ukrainy Julią Tymoszenko. Co więcej – pogratulował jej sprawnego rozwiązania problemu ukraińskiego długu za rosyjski gaz – napisała „Ukraińska Prawda”.
Nowym przewodniczącym rady szefów rządów WNP został premier Białorusi Siarhiej Sidorski. Choć Wspólnota ma się nie najlepiej, to jednak Sidorski był pełen entuzjazmu. – WNP odgrywa znaczącą rolę w umocnieniu współdziałania naszych suwerennych państw w rozmaitych dziedzinach – przekonywał. Dodał, że sytuacja gospodarcza krajów WNP jest niezła.