Czy Europa odda swoje łupy

Coraz więcej państw na świecie domaga się zwrotu dzieł sztuki i skarbów zdobytych niegdyś na ich terenie przez europejskich kolonizatorów

Publikacja: 03.03.2009 04:41

Sporne rzeźby

Sporne rzeźby

Foto: AFP

Po aukcji dzieł sztuki w Paryżu doszło do skandalu. Pewien mężczyzna wylicytował dwie stare chińskie rzeźby pochodzące z kolekcji zmarłego niedawno projektanta mody Yves Saint-Laurenta. Za każdą zaoferował 15 milionów euro. Po zakończeniu aukcji ogłosił jednak, że nie zamierza za nie płacić.

Pochodzący z Chin Cai Mingachao powiedział, że wzięcie udziału w licytacji było „czynem patriotycznym”. – Wypełniłem obywatelski obowiązek – dodał oferent, który – jak się okazało – jest doradcą Chińskiej Fundacji Skarbów Narodowych. Mingachao domaga się, by dzieła zostały oddane Chinom za darmo.

Podobne stanowisko zajmuje Pekin, który próbował zablokować aukcję. Rzeźby, przedstawiające głowy szczura i zająca, uważane są za symbol upokorzenia Chin przez białych zdobywców: zostały zabrane w 1860 roku z pałacu cesarza przez francuskich i brytyjskich żołnierzy.

To niejedyny taki przypadek. Coraz więcej krajów Trzeciego Świata stara się odzyskać dzieła sztuki i skarby wywiezione niegdyś przez białych kolonizatorów. Prawnuk Mahatmy Ghandiego Tushar wezwał właśnie Londyn do zwrotu Indiom słynnego wielkiego diamentu Koh-i-noor.

W 1850 roku klejnot został skonfiskowany przez brytyjską Kompanię Wschodnioindyjską, która następnie podarowała go królowej Wiktorii.

„Ten diament należy się Indiom. Gdyby klejnoty Windsoru były w skarbcu jakiegoś arabskiego szejka, Brytyjczykom także by się to nie podobało. Zwrot kamienia byłby zadośćuczynieniem za kolonialną przeszłość” – powiedział Ghandi brytyjskiej gazecie „The Times”.

Problem w tym, że aby osiągnąć ten cel, należałoby rozmontować koronę królewską, której elementem jest diament. Brytyjczycy, jako największe niegdyś imperium kolonialne, otrzymują najwięcej wniosków o zwrot dzieł sztuki. Najgłośniejsze są żądania Kairu, który domaga się zwrotu ogromnej kolekcji przedmiotów ze starożytnego Egiptu, które znajdują się w British Museum.

Przede wszystkim chodzi o słynny Kamień z Rosetty wywieziony przez armię Napoleona, a następnie przekazany Brytyjczykom.

– To kwestia zwykłej uczciwości. Jeżeli jakieś dzieło sztuki zostało zrabowane, należy je zwrócić. Nie dotyczy to zresztą tylko XIX wieku, ale również i dzisiejszych czasów. Na przykład Amerykanie wywieźli wiele cennych eksponatów z Iraku – powiedział „Rzeczpospolitej” dr Geoffrey Quilley, historyk sztuki z Uniwersytetu w Sussex.

Innego zdania jest Noel Rands, sekretarz Brytyjskiego Towarzystwa Egiptologicznego.

– Egipcjanie uważają, że British Museum to największy skład kradzionych dzieł sztuki na świecie. Tymczasem większość kupiliśmy od nich albo sami je odkryliśmy – powiedział „Rzeczpospolitej”.

Jego zdaniem dzieła sztuki są w Europie bezpieczniejsze.

– Na przykład chińskie rzeźby. Pekin zapomina wspomnieć o tym, że podczas Rewolucji Kulturalnej komuniści niszczyli stare dzieła sztuki, uznając je za kontrrewolucyjne. Gdyby te rzeźby znajdowały się w Chinach, zostałyby rozbite – podkreśla Rands.

W całej tej sprawie chodzi według niego o „kolejne potępienie kolonializmu”.

– A kolonializm nie był wcale taki zły. Pod rządami Brytyjczyków wielu ludziom żyło się lepiej – podkreśla Rands.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=p.zychowicz@rp.pl]p.zychowicz@rp.pl[/mail]

Po aukcji dzieł sztuki w Paryżu doszło do skandalu. Pewien mężczyzna wylicytował dwie stare chińskie rzeźby pochodzące z kolekcji zmarłego niedawno projektanta mody Yves Saint-Laurenta. Za każdą zaoferował 15 milionów euro. Po zakończeniu aukcji ogłosił jednak, że nie zamierza za nie płacić.

Pochodzący z Chin Cai Mingachao powiedział, że wzięcie udziału w licytacji było „czynem patriotycznym”. – Wypełniłem obywatelski obowiązek – dodał oferent, który – jak się okazało – jest doradcą Chińskiej Fundacji Skarbów Narodowych. Mingachao domaga się, by dzieła zostały oddane Chinom za darmo.

Pozostało 80% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022