Niemieccy politycy, intelektualiści i artyści opublikowali oświadczenie z okazji 70. rocznicy zawarcia układu Ribbentrop-Mołotow oraz wybuchu II wojny światowej. Mowa jest w nim m.in. o tym, że świętowaniu rocznic 1989 roku, pokojowych rewolucji w państwach byłego bloku wschodniego i obalenia muru berlińskiego powinna towarzyszyć pamięć o roku 1939.
[b]W oświadczeniu znalazło się stwierdzenie, że sygnatariusze ze „wstydem i smutkiem” wspominają dzień 1 września 1939 roku, kiedy to narodowosocjalistyczne Niemcy napadły na Polskę. Ilu Niemców gotowych byłoby podpisać się pod takimi słowami? [/b]
[b]Wolfgang Templin[/b]: Sądzę, że bardzo wielu, zwłaszcza z młodego pokolenia, które nie ponosi winy ani odpowiedzialności za tamte wydarzenia. Rozumiemy też, że napaść na Polskę nie była dziełem wyłącznie Hitlera, ale Niemców, znacznej większości narodu, która opowiedziała się za wojną.
[b]Współcześni Niemcy są tego świadomi?[/b]
Jestem o tym przekonany. Pracowaliśmy nad tym całe lata.