Reklama

Jacek Nizinkiewicz: Bezpieczeństwo Kaczyńskiego i protestujących w interesie Tuska

Comiesięczne prowokacje i nieoddzielenie protestujących od oddających hołd tym, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, mogą się skończyć kolejną tragedią. Obowiązkiem państwa jest zapewnić bezpieczne warunki politykom PiS oraz ich przeciwnikom.

Publikacja: 10.12.2024 04:59

Prezes PiS Jarosław Kaczyński (C) składa kwiaty przed pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego na pl.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński (C) składa kwiaty przed pomnikiem prezydenta Lecha Kaczyńskiego na pl. Piłsudskiego w Warszawie

Foto: PAP/Piotr Nowak

Dziesiąty dzień każdego miesiąca to czas, kiedy politycy PiS oddają hołd przy pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej na stołecznym pl. Piłsudskiego. Publiczne przeżywanie żałoby przez kilkanaście lat nie jest typowe, ale odmówić nikomu prawa do tego nie można.

Jarosław Kaczyński z politykami PiS, a także każdy, inny mają prawo składać kwiaty, wieńce czy palić znicze oraz gromadzić się przed pomnikiem, kiedy chcą. I mają prawo też protestować przeciwnicy wykorzystywania tragedii smoleńskiej politycznie. Ale poza prawem jest też przyzwoitość, a obowiązkiem państwa jest chronić swoich obywateli. 

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Najnowszy sondaż: tylko cztery partie w Sejmie. Karol Nawrocki nie wzmocnił PiS
Polityka
Leszek Miller: Karol Nawrocki osiągnął w Białym Domu to, co mógł
Polityka
Powrót Rafała Trzaskowskiego, koniec PO i ostatnia szansa Donalda Tuska
Polityka
Marek Surmacz odszedł z PiS. Były wiceminister w rządzie Kaczyńskiego zarzuca działaczom partii koniunkturalizm
Reklama
Reklama