Narzeczona mafii

Modelka i królowa piękności Kolumbii Yovanna Guzman była osiem lat kobietą bossa najpotężniejszego kartelu narkotykowego w kraju. Dzięki temu, że został zabity, mogła wrócić do normalnego życia

Aktualizacja: 15.09.2009 20:14 Publikacja: 15.09.2009 17:53

Yovanna Guzman

Yovanna Guzman

Foto: www.wradio.com.co

O swoim związku z Wilberem Varelą zdecydowała się opowiedzieć wychodzącemu w Bogocie magazynowi „Elenco”.

Poznała go w 2001 roku, kiedy wygrała konkurs piękności Chica Med. Jak się później okazało, sponsorowany właśnie przez szefa kartelu z północy doliny, czyli z północnej części departamentu Valle del Cauca, którego stolicą jest Cali. Twierdzi, że nie miała wtedy pojęcia, czym się zajmuje. Powiedział, że jest hodowcą bydła, a ona nie zadawała za dużo pytań, bo Varela był dla niej księciem z bajki: ofiarował jej życie, o jakim ona i jej koleżanki z wybiegów i konkursów dotąd tylko marzyły, oglądając latynoskie seriale z życia wyższych sfer.

Nie wyrwał jej z nędzy. – Pochodzę z normalnej rodziny, która posłała mnie na uniwersytet, zapewniła wszystko, co było konieczne – przyznaje Kolumbijka. Ale – oczywiście – gdy pojawia się tego rodzaju osoba, dajesz się olśnić luksusem, samochodami, klejnotami, podróżami. Traktował mnie jak księżniczkę – dodaje.

Kim jest naprawdę i co robi dowiedziała się półtora roku później, kiedy zobaczyła jego zdjęcie w telewizji i usłyszała, że poszukuje go cała kolumbijska policja. Było już jednak za późno. Nie porzuca się bossa kartelu narkotykowego.

Wcześniej „Mydło” skłonił ją do zrezygnowania ze studiów i z kariery modelki. Przestała się spotykać ze starymi znajomymi. Nowi, którzy wiedzieli, kim jest Varela, zwyczajnie się jej bali.

Wkrótce zorientowała się zresztą, że człowiek, który zamknął ją w złotej klatce i zasypał biżuterią, ma oprócz niej inne kobiety. Dziś podejrzewa, że to on kazał postrzelić ją w nogę podczas sfingowanego napadu, by przestała marzyć o powrocie na wybieg. To, że może chodzić i nie kuleje, zawdzięcza długiej rehabilitacji.

Kartel z północy doliny powstał, gdy – w latach 90. – szefowie kartelu z Cali, bracia Miguel i Gilberto Rodriguez Orejuela, postanowili się oddać w ręce policji w zamian za obietnicę łagodnego potraktowania przez wymiar sprawiedliwości (zostali jednak w końcu wydani do USA i skazani w 2006 roku na 30 lat więzienia). Bandyci, którzy nie zgadzali się z ich decyzją, między innymi Wilber Varela, powołali nową organizację. Varela był najpierw szefem skrzydła zbrojnego kartelu, potem został głównym bossem. Dotychczasowym kompanom wypowiedział wojnę, w której zginęło ponad tysiąc osób. Ostatnio ukrywał się w Wenezueli, gdzie w 2008 roku został zabity przez jego własnych ludzi. O śmierci Vareli Yovanna dowiedziała się także z telewizji.

– Miałam mieszane uczucia, poczułam się wolna, a jednocześnie zrobiło mi się smutno, bo była to w końcu osoba, którą kiedyś kochałam – opowiada młoda kobieta. W rozmowie z „Elenco” potwierdza, że ma synka, ale nie chce o nim mówić. Yovanna pisze książkę o swoim życiu z gangsterem, chce wrócić na studia prawnicze. – Narodziłam się po raz drugi – mówi.

Nie jest jedyną kolumbijską królową piękności, która skończyła w ramionach bandyty. Hiszpański dziennik „El Mundo” przypomina, że Miss Kolumbii z lat 80. Maribel Gutierrez Tinoco zawdzięczała tytuł operacjom plastycznym, które zafundował jej znany gangster „El Mico”, i jego naciskom na jurorów. Inna miss Maria Teresa Gomez poślubiła bandytę związanego z jedną z największych mafijnych rodzin Kolumbii. Kochanką słynnego szefa kartelu z Medellin Pabla Escobara była gwiazda telewizyjna Virginia Vallejo.

Nie wszystkie piękności wychodzą z takich związków obronną ręką. Aktorka Lilian Andrea Lozano została uprowadzona z Cali wraz z narzeczonym gangsterem. Oboje zostali zabici przez konkurencję.

O swoim związku z Wilberem Varelą zdecydowała się opowiedzieć wychodzącemu w Bogocie magazynowi „Elenco”.

Poznała go w 2001 roku, kiedy wygrała konkurs piękności Chica Med. Jak się później okazało, sponsorowany właśnie przez szefa kartelu z północy doliny, czyli z północnej części departamentu Valle del Cauca, którego stolicą jest Cali. Twierdzi, że nie miała wtedy pojęcia, czym się zajmuje. Powiedział, że jest hodowcą bydła, a ona nie zadawała za dużo pytań, bo Varela był dla niej księciem z bajki: ofiarował jej życie, o jakim ona i jej koleżanki z wybiegów i konkursów dotąd tylko marzyły, oglądając latynoskie seriale z życia wyższych sfer.

Pozostało 80% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 812
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 811
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 810
Świat
54-letni szerpa wspiął się na Mount Everest po raz 27. Pobił swój własny rekord
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 808