Prezydent Białorusi testuje Unię

Aleksander Łukaszenko odwiedził Litwę. To jego druga wizyta w kraju UE od zniesienia przez Brukselę sankcji

Aktualizacja: 17.09.2009 03:13 Publikacja: 16.09.2009 21:26

Aleksander Łukaszenko przyjechał do Wilna na osobiste zaproszenie prezydent Litwy Dalii Grybauskait?

Aleksander Łukaszenko przyjechał do Wilna na osobiste zaproszenie prezydent Litwy Dalii Grybauskait?

Foto: Reuters

[link=http://blog.rp.pl/haszczynski/2009/09/16/nie-potepiac-litwy/]Przeczytaj komentarz Jerzego Haszczyńskiego[/link]

Prezydent Łukaszenko dał jasno do zrozumienia, że chce zacieśnienia stosunków z Unią Europejską, ale nie kosztem partnerstwa z Rosją. – Chcemy być pomostem pomiędzy Wschodem i Zachodem. Dlaczego mielibyśmy rezygnować z naszych stosunków z Rosją. Kto by miał na tym skorzystać? – pytał białoruski prezydent.

[srodtytul]Główny cel: gospodarka[/srodtytul]

Łukaszenko, nazywany na Zachodzie ostatnim dyktatorem Europy, przyjechał do Wilna na osobiste zaproszenie nowej litewskiej prezydent Dalii Grybauskait?. Jednak głównymi inicjatorami jego wizyty byli litewscy biznesmeni. Łukaszenko wziął udział w otwarciu targów BELEXPO i litewsko-białoruskiego forum gospodarczego. Litwa, której gospodarka skurczyła się w tym roku o ponad 20 proc., korzysta z każdej okazji, by ratować swe firmy.

– Ta wizyta może zaowocować ściślejszą współpracą ekonomiczną i kulturalną – powiedział rzecznik litewskiej prezydent Linas Balsys. Wszyscy podkreślali, że to pierwsza wizyta prezydenta Białorusi na Litwie od 11 lat.

Zdaniem ekspertów współpraca gospodarcza z krajami Unii jest korzystna przede wszystkim dla Łukaszenki. Nie dość, że jego kraj boleśnie odczuł kryzys, to dodatkowym ciosem było wprowadzenie przez Rosję embarga na produkty mleczne z Białorusi. Wizyta na Litwie mogła być więc również sygnałem pod adresem Moskwy, że Mińsk ma inne możliwości współpracy.

Białoruś została objęta w maju polsko-szwedzkim projektem Partnerstwa Wschodniego. Unia liczyła, że w zamian zacznie przestrzegać praw człowieka. Od tamtej pory niewiele się jednak zmieniło, a Łukaszenko ostrzegł w Wilnie, że nie będzie tolerował presji ze strony UE. – Chcę, by Europejczycy zrozumieli, że nie można nami dyrygować i zmuszać do robienia czegokolwiek wbrew naszej woli – mówił.

Na białoruskiego prezydenta czekali w Wilnie demonstranci, którzy domagali się uwolnienia więźniów politycznych. Uczestnicy jednej z pikiet mieli zaklejone usta, a w rękach trzymali transparent z hasłem „Gdzie jest Hanczar” (Wiktor Hanczar, jeden z przywódców opozycji zniknął w tajemniczych okolicznościach dziesięć lat temu.)

– Partnerstwo Wschodnie nie przełożyło się na poprawę przestrzegania praw człowieka na Białorusi. Ciągle są więźniowie polityczni, nie wyjaśniono sprawy zaginięcia opozycyjnych działaczy, a teraz reżim wziął się za prześladowanie biznesmenów, którzy mu się sprzeciwiali. Widać, że Łukaszenko nie traktuje poważnie obietnic złożonych UE i sprawdza, na ile Europa jest gotowa to tolerować – mówi „Rz” Tomasz Pisula, prezes Fundacji Wolność i Demokracja.

[srodtytul] Oswajanie Europy[/srodtytul]

Unia Europejska w ramach sankcji nałożonych na Białoruś w 1999 roku zakazała Aleksandrowi Łukaszence i jego współpracownikom wjazdu na swój teren. W październiku zeszłego roku zakaz wjazdu zawieszono. Chociaż Łukaszenko został zaproszony na majowy szczyt Unii do Pragi, gdzie miała zapaść decyzja o włączeniu jego kraju do programu Partnerstwa Wschodniego, zrezygnował z wyjazdu. Pojechał za to w kwietniu do Włoch, gdzie spotkał się z Silvio Berlusconim i został przyjęty na audiencji przez papieża Benedykta XVI.

– Łukaszenko chce oswoić sobie Unię. Takimi wizytami próbuje przełamać niechęć, z jaką spotyka się w wielu krajach Europy i powoli osiąga swój cel – uważa Pisula.

[ramka][srodtytul]Opinie[/srodtytul]

[b]Audronius Ažubalis, przewodniczący komisji polityki zagranicznej Sejmu Litwy[/b]

Wizyta białoruskiego prezydenta potrzebna jest nie tylko Litwie, ale również Unii Europejskiej. To okazja, by Łukaszenko usłyszał bez pośredników, z ust prezydenta unijnego państwa, stanowisko UE w sprawie przestrzegania praw w rządzonym przez niego kraju. Oczywiście polityka jest sztuką osiągania tego, co możliwe. Trudno byłoby oczekiwać, że Łukaszenko raptem zmieni poglądy. Ale jeśli uda się zrobić bodaj nieduży krok ku demokratyzacji w sąsiednim kraju, będzie to sukces. Białoruś jest jednym z naszych największych partnerów gospodarczych. Nic dziwnego, że tutejsi biznesmeni są zainteresowani rozwojem stosunków. Musimy jednak pamiętać, że państwo to nie tylko biznesmeni i ich interesy. [i]—not. r.mic.[/i]

[b]Jacek Protasiewicz, europoseł (PO), członek komisji ds. Białorusi[/b]

Do niedawna białoruskie elity nie wyobrażały sobie innej opcji niż współpraca z Rosją. Teraz widać, że są gotowe otworzyć się na Unię. Partnerstwo Wschodnie przynosi efekty. Łukaszenko postępuje bardzo ostrożnie, szukając możliwości wyjazdów. Nie pojechał do Pragi, bo bał się afrontu. Część polityków mogłaby mu nie podać ręki. To by bardzo uraziło jego dumę. Jadąc na Litwę, na zaproszenie przedsiębiorców, nie musiał się tego obawiać. Im bardziej zwiążemy dziś ekonomicznie Białoruś z Unią, tym większa jest szansa, że przestanie się izolować i z czasem zadba o prawa człowieka. Litwa sama ma poważne problemy gospodarcze, ale Białoruś może być dla niej atrakcyjnym rynkiem. [i]—not. lor[/i][/ramka]

[link=http://blog.rp.pl/haszczynski/2009/09/16/nie-potepiac-litwy/]Przeczytaj komentarz Jerzego Haszczyńskiego[/link]

Prezydent Łukaszenko dał jasno do zrozumienia, że chce zacieśnienia stosunków z Unią Europejską, ale nie kosztem partnerstwa z Rosją. – Chcemy być pomostem pomiędzy Wschodem i Zachodem. Dlaczego mielibyśmy rezygnować z naszych stosunków z Rosją. Kto by miał na tym skorzystać? – pytał białoruski prezydent.

Pozostało 92% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019