Klaus podpisał Traktat z Lizbony

Czeski prezydent Vaclav Klaus podpisał unijny Traktat z Lizbony. Wcześniej tamtejszy Trybunał Konstytucyjny uznał zgodność dokumentu z ustawą zasadniczą.

Aktualizacja: 03.11.2009 16:35 Publikacja: 03.11.2009 09:20

Vaclav Klaus

Vaclav Klaus

Foto: AFP

Po podpisaniu przez czeskiego prezydenta Vaclava Klausa Traktatu z Lizbony, unijny traktat będzie mógł wejść w życie już 1 grudnia, a wcześniej przywódcy państw UE wybiorą na nadzwyczajnym szczycie planowanym w połowie listopada nowego przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji.

"Traktat wchodzi w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po złożeniu (w Rzymie) do depozytu dokumentu ratyfikacyjnego" ostatniego kraju UE - czytamy w traktacie. Czyli 1 grudnia, gdyż Czechy były właśnie ostatnim krajem UE, który do tej pory nie ratyfikował Traktatu z Lizbony.

Ciesząc się z podpisu czeskiego prezydenta Vaclava Klausa pod Traktatem z Lizbony, premier przewodniczącej UE Szwecji Frederik Reinfeldt zapowiedział zwołanie nadzwyczajnego szczytu UE, który poświęcony będzie wyborowi nowego przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji.

[srodtytul] Traktat zgodny z konstytucją[/srodtytul]

- Traktat z Lizbony jako całość nie jest sprzeczny z czeskim porządkiem konstytucyjnym - oświadczył w Brnie prezes Trybunału Konstytucyjnego Pavel Rychetsky.

8 października Klaus zapowiedział w rozmowie telefonicznej z premierem sprawującej rotacyjne przewodnictwo UE Szwecji Fredrikiem Reinfeldtem, że złoży podpis pod traktatem po odrzuceniu pozwu senatorów przez Trybunał Konstytucyjny oraz po wyłączeniu Czech z obowiązywania Karty Praw Podstawowych.

Przywódcy państw i rządów UE zgodzili się w czwartek na szczycie w Brukseli na wyłączenie Czech z obowiązywania Karty Praw Podstawowych w specjalnym protokole do Traktatu. Po tej decyzji Klaus oświadczył, że nie będzie stawiał żadnych dalszych warunków dotyczących ratyfikacji dokumentu.

Klaus argumentował, że wyłączenie Czech z obowiązywania Karty Praw Podstawowych wyeliminuje istniejącą - jego zdaniem - groźbę zgłaszania w Trybunale Sprawiedliwości UE roszczeń majątkowych przez wysiedlonych w 1945 roku na podstawie dekretów Benesza Niemców sudeckich.

Przed posiedzeniem Trybunału 17 senatorów prawicowej Partii Obywatelskiej zaskarżyło Lizbonę już po raz trzeci. Senatorowie uzupełnili swój wniosek z 29 września w sprawie ustalenia zgodności Traktatu Reformującego z czeską konstytucją. Podobny wniosek złożyli 27 października podczas inauguracyjnego posiedzenia Trybunału. Konieczność zapoznania się z nowymi materiałami była wówczas istotnym powodem odłożenia decyzji Trybunału do dnia dzisiejszego.

[ramka] Opinie dla "Rz":

[b]Marek Zirk-Sadowski, prof. Uniwersytetu Łódzkiego, wiceprezes Naczelnego Sądu Administracyjnego i prezes Izby Finansowej:[/b] Nie mam wątpliwości decyzja trybunału spowoduje złożenie podpisu pod traktatem prezydenta Czech. Gdy to nastąpi będzie to jako prawny koniec procesu rozszerzania Unii Europejskiej. Ustalenia w Lizbonie przyczynią się do zwiększenia efektywności polityki europejskiej, która przy 25 członkach była problemem. Polska musi inaczej uprawiać politykę zagraniczną, bo nie możemy grać sami, jak to się zdarzyło, stawiając na Stany Zjednoczone. Dobrze, że jesteśmy aktywni w sprawach wspólnej polityki energetycznej, bo to może przynieść nam korzyści.

[b]Jacek Saryusz-Wolski, poseł Parlamentu Europejskiego, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych[/b]: Jestem przekonany, że Wacław Klaus nie będzie zwodził i podpisze traktat, który wejdzie w życie w 2010 r. Zwiększy się zakres kompetencji parlamentu, który będzie uchwalał budżet. Dla Polski ważny będzie udział w kształtowaniu polityki zagranicznej, szczególnie wschodniej. Dlatego dla nas wejście w życie traktatu jest dobre.

[i]ma.go[/i]

[/ramka]

Po podpisaniu przez czeskiego prezydenta Vaclava Klausa Traktatu z Lizbony, unijny traktat będzie mógł wejść w życie już 1 grudnia, a wcześniej przywódcy państw UE wybiorą na nadzwyczajnym szczycie planowanym w połowie listopada nowego przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji.

"Traktat wchodzi w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po złożeniu (w Rzymie) do depozytu dokumentu ratyfikacyjnego" ostatniego kraju UE - czytamy w traktacie. Czyli 1 grudnia, gdyż Czechy były właśnie ostatnim krajem UE, który do tej pory nie ratyfikował Traktatu z Lizbony.

Pozostało 83% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021