– Jesteśmy zdecydowani, by ten potencjał maksymalnie wykorzystywać w interesie obu stron – stwierdził Siergiej Ławrow po wczorajszym spotkaniu z Radosławem Sikorskim.
Odnosząc się do śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, szef MSZ Rosji powiedział, że „współpraca w tej sprawie między naszymi państwami jest bezprecedensowa”. Zapewnił, że po zakończeniu śledztwa przez prokuratury obu krajów wszystkie szczątki samolotu Tu-154 zostaną przekazane Polsce.
Jak podkreślił, Międzypaństwowy Komitet Lotniczy i rosyjska Prokuratura Generalna nie tylko realizują wszystkie wymogi prawa międzynarodowego, ale podjęły też działania, których „nie musiały podejmować zgodnie z tym prawem, ale zrobiły to, mając na uwadze szczególny wymiar wydarzenia”. Te działania to udostępnienie informacji, dokumentów oraz dopuszczenie do miejsca tragedii przedstawicieli strony polskiej.
– Te wszystkie działania nie wynikają z zobowiązań zawartych w konwencji chicagowskiej. Zrobiliśmy to, by maksymalnie pomóc naszym polskim przyjaciołom – zaznaczył.
Sikorski zapowiedział, że Polska i Rosja będą konsultować założenia raportu ws. katastrofy smoleńskiej z najlepszymi ekspertami z obu krajów, a być może też z innych państw. – W naszym obopólnym interesie jest, by ostateczny raport z badania przyczyn katastrofy smoleńskiej był przekonujący dla światowej opinii publicznej i zwłaszcza dla polskiej opinii publicznej.