Przed startem samolotu do Brukseli z lotniska w Lanzarote część studentów, miała nadbagaż i z tego powodu mieli wnieść dodatkowe opłaty. To spotkało się z ich sprzeciwem. Wywołali awanturę, w której zaatakowali stewardessę.
Interweniowały służby lotniska, które zatrzymały 20 osób. W ich obronie wystąpiła pozostała grupa studentów i doszło do regularnej bójki na pokładzie. W konsekwencji z pokładu usunięto część z nich, a pozostali w geście solidarności pozostali z nimi na lotnisku w Lanzarote.
Studenci, którzy wywołali burtę, nie będą już mogli latać samolotami linii Ryanair. Wobec tego na Wyspach Kanaryjskich musieli poczekać na samolot innego przewoźnika.
W konsekwencji awantury samolot do Brukseli odleciał z trzyipółgodzinnym opóźnieniem z 66 osobami na pokładzie.