Według Orieszkina scenariusz, w którym Trump wygrywa wybory prezydenckie w 2020 r., a w 2024 r. zastępuje go Demokrata, przedstawiciel skrajnej lewicy w Partii Demokratycznej (jak np. Bernie Sanders czy Alexandria Ocasio-Cortez) jest "najbardziej prawdopodobny").
Orieszkin dodał, że przedstawiciel skrajnej lewicy z Partii Demokratycznej może zasiąść w Białym Domu już w 2020 roku, jeśli w USA dojdzie do kryzysu gospodarczego przed wyborami.
W ocenie rosyjskiego ministra sukcesy gospodarcze Trumpa są pochodną wydarzeń na świecie, ale kurs, jaki objęły USA, sprawia, że kraj ten "nie jest już społeczeństwem równych szans".
Orieszkin mówił, że "rozpad stabilności USA jest widoczny jeśli chodzi o gospodarkę". Dodał, że przez ostatnie 10-15 lat zmniejszała się w USA efektywność pracowników z powodu "pogorszenia się zasobów ludzkich i mobilności amerykańskiego społeczeństwa". - Ameryka podzieliła się na kilka części: Nowy Jork, Kalifornię, może Teksas i kilka innych obszarów. I jest cała reszta Ameryki, która jest odrzucana - ocenił.
Orieszkin krytykował też akumulację kapitału w USA, która dotyczy - według jego szacunków - tylko 20 firm i miliona Amerykanów, podczas gdy pozostali mieszkańcy USA są "rozczarowani", ponieważ "tracą na tym procesie".