Rządowa Administracja ds. Kontroli Leków i Żywności (FDA) żąda, aby najpóźniej od września 2012 roku koncerny tytoniowe wprowadziły do sprzedaży nowe paczki papierosów z graficznymi ostrzeżeniami przed zgubnymi skutkami nałogu. Wyjątkowo drastyczne etykiety – m.in. zdjęcia zaatakowanej przez raka jamy ustnej, mężczyzny oddychającego przez rurkę tracheotomijną, a także ciała martwych palaczy – miały zajmować górną połowę przedniej i tylnej powierzchni paczki.
Pierwsza zmiana wzoru graficznych ostrzeżeń od połowy lat 80. XX wieku miała skłonić palaczy do rzucenia nałogu. Obecnie na opakowaniach znajduje się niewielki czarno-biały prostokąt, w którym wpisany jest tekst ostrzeżenia. Wprowadzenie kolorowych, graficznych i dużo większych ostrzeżeń miało ułatwić urzędnikom z FDA osiągnięcie celu, którym jest ograniczenie do 2020 liczby palaczy do 12 procent z około 20 procent dzisiaj.
Pięć amerykańskich koncernów tytoniowych złożyło jednak pozew przeciw rządowym planom. Po wprowadzeniu prawnych ograniczeń dotyczących reklam w gazetach, na billboardach i w telewizji, opakowania to jedno z ostatnich miejsc, gdzie mogą się jeszcze promować. Dlatego adwokaci przemysłu tytoniowego przekonują, że nakaz wprowadzenia takich ostrzeżeń narusza ich konstytucyjną wolność słowa. – Rząd nie może wymagać od firmy, która zgodnie z prawem sprzedaje swój produkt, aby wzywała klientów do jego niekupowania – przekonywał dziennikarzy Floyd Abrams, adwokat reprezentujący firmę Lorillard Inc., a więc trzeci pod względem wielkości koncern tytoniowy w USA.
Z tymi argumentami zgodził się w poniedziałek sędzia Richard Leon. Stwierdził, że szokujące zdjęcia przekraczałyby granicę przekazywania faktów na temat ryzyka związanego z paleniem i byłyby po prostu częścią „antynikotynowej kampanii" amerykańskiego rządu. Tymczasem pierwsza poprawka do konstytucji chroni Amerykanów przed „nachalnymi reklamami". Sędzia Leon uznał więc, że firmy mają dużą szansę na wygraną tej prawnej batalii i zablokował rządowe plany do czasu ostatecznego sądowego rozstrzygnięcia sporu, co może potrwać jeszcze wiele miesięcy.
Z takiego orzeczenia niezadowoleni są przedstawiciele antynikotynowego lobby, którzy podkreślają, że już co najmniej 43 państwa wymagają umieszczania takich etykiet na paczkach od papierosów. W Polsce taki nakaz ma obowiązywać od marca 2013 roku.