Na początku kwietnia Komisja Europejska wszczęła kolejną procedurę przeciwko polskiemu rządowi w sprawie sądownictwa. Tym razem kwestionuje Izbę Dyscyplinarną w Sądzie Najwyższym. Poinformował o tym Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.
Dowiedz się więcej: Komisja Europejska zaskarża dyscyplinarki dla polskich sędziów
Według Timmermansa konieczne jest szybkie działanie, bo niezależność sądownictwa jest kluczowa dla funkcjonowania całej UE.
- KE wszczęła monitorowanie, ponownie powołując się na artykuł 7. Z drugiej strony nie wszczyna postępowań wobec innych krajów - zauważył w rozmowie z Radiem Maryja Zdzisław Krasnodębski.
- To może zmienić się tylko wtedy, kiedy uda się zneutralizować politycznie pana Timmermansa, kiedy jego wpływy byłyby znikome. Wtedy tego typu procedury ustaną i być może unijne instytucje zajmą się innymi, ważniejszymi kwestiami - ocenił europoseł prawa i Sprawiedliwości.