Chavez kontynuuje swoją rewolucję

Wynik wyborów w Wenezueli nie zaskoczył obserwatorów. Hugo Chavez obronił status quo

Publikacja: 09.10.2012 02:12

Hugo Chavez

Hugo Chavez

Foto: AFP

Po raz pierwszy jednak Chavez pokonuje rywala różnicą zaledwie 10 punktów proc., co można przypisać zmęczeniu dużej części Wenezuelczyków trwającym od 1999 r. „boliwariańskim" eksperymentem politycznym.

Analitycy zauważają, że prezydent będzie musiał wprowadzić pewne korekty do swojej praktyki, choć w jego populistycznej retoryce zapewne zmieni się mało.

Zagadką pozostanie natomiast wpływ stanu zdrowia Chaveza na jego aktywność polityczną. Wiadomo, że jest on leczony na Kubie z choroby nowotworowej, jednak postępy kuracji otoczone są tajemnicą.

Na wieść o zwycięstwie Chaveza odetchnęli z pewnością przywódcy lewicowych rządów latynoskich wspomaganych wenezuelskimi dostawami taniej ropy. Z szacowanej na 7 mld dolarów rocznie pomocy korzysta głównie Kuba. – Wenezuela w pewnej mierze zastąpiła Hawanie wsparcie napływające wcześniej z ZSRR – mówi „Rz" Bartłomiej Znojek, analityk PISM. – Sytuacja ekonomiczna Wenezueli ulega jednak pogorszeniu, więc nie wiadomo, jaka będzie przyszłość tej motywowanej ideologicznie pomocy – dodaje.

Niewiele może zmienić się w relacjach Caracas z Waszyngtonem. Wyraźnie antyamerykańska retoryka Chaveza i prowadzona w ostatnich 12 latach polityka nacjonalizacji przemysłu naftowego (w którym amerykańskie koncerny miały duży udział) powoduje, że stosunki obu krajów pozostają napięte. Na ich kształt większego wpływu nie będzie miał też wynik wyborów prezydenckich w USA. Niezależnie od tego, kto zostanie lokatorem Białego Domu, Amerykanie bez entuzjazmu będą oceniać poczynania Chaveza, takie jak choćby wycofanie wenezuelskich aktywów z banków amerykańskich i ulokowanie ich w Rosji, Chinach i Brazylii.

Wygrana prezydenta uratowała kubańskich komunistów

Silne związki gospodarcze powodują jednak, że ograniczenie wymiany handlowej – nie mówiąc o embargu gospodarczym – nie wydaje się możliwe. 42 proc. wenezuelskiego eksportu trafia do USA, skąd pochodzi z kolei dwie trzecie importowanej przez Wenezuelę żywności. – Chavez w dalszym ciągu będzie balansował między ideologią a pragmatyzmem gospodarczym – uważa Bartłomiej Znojek.

Chavez wielokrotnie zapowiadał, że będzie wspierał regionalną współpracę państw latynoskich, nie ukrywając planu eliminowania wpływów USA. Przykładem są pertraktacje z lewicową partyzantką FARC w sąsiedniej Kolumbii, w których ważną rolę odgrywa Wenezuela, natomiast nie biorą w nich udziału Stany Zjednoczone.

Wenezuelski prezydent będzie też z pewnością nadal aktywny w regionalnych inicjatywach politycznych, takich jak CELAC (Wspólnota Państw Latynoskich i Karaibskich) albo UNASUR (Unia Narodów Południowoamerykańskich).

Po raz pierwszy jednak Chavez pokonuje rywala różnicą zaledwie 10 punktów proc., co można przypisać zmęczeniu dużej części Wenezuelczyków trwającym od 1999 r. „boliwariańskim" eksperymentem politycznym.

Analitycy zauważają, że prezydent będzie musiał wprowadzić pewne korekty do swojej praktyki, choć w jego populistycznej retoryce zapewne zmieni się mało.

Pozostało 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019