Proponowany przez Ban Ki-Moona odział miałby współpracować z siłami spoza ONZ w trudniejszych walkach i operacjach antyterrorystycznych. Wysłanie "niebieskich hełmów" miałoby być jednym z działań, których celem jest utrzymanie bezpieczeństwa po opuszczeniu Afryki Zachodniej przez siły francuskie.

- Mimo że ekstremistom i jednostkom przestępczym zadano ciężki cios, to nadal stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i ochrony ludności cywilnej, personelu rozmieszczonego w Mali oraz wszystkich Narodów Zjednoczonych - napisał sekretarz generalny ONZ w raporcie przedstawionym Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Dodał także, że wysłanie sił ONZ stanowiłyby istotną pomoc dla afrykańskich żołnierzy skupionych w Międzynarodowej Afrykańskiej Misji Wsparcia dla Mali oraz pozwoliłoby rozwinąć misję polityczną Narodów Zjednoczonych. ONZ ma ściśle współpracować z Unią Afrykańską i innymi organizacjami w celu szybkiej poprawy życia w Mali.