polowania na pytony
.
Jednym z gatunków pytona, który panoszy się na Florydzie jest pyton birmański. Egzemplarz tego właśnie gada schwytał kilka dni temu Jason Leon w Miami-Dade County.
Leon zauważył gada, który wwiercał się w przydrożną jamę. Mężczyzna, który sam hoduje węże i ma duże doświadczenie, złapał zwierzę za głowę i wyciągnął je. Z pomocą pospieszyli mu towarzysze podróży, bo wąż zaczął się już owijać wokół nóg Leona. Mężczyzna zabił gada, odcinając mu łeb. Zgłosił przypadek do komisji Florida Fish and Wildlife Conservation.
Po zmierzeniu pytona okazało się, że jest to najdłuższy dotychczas złapany w stanie egzemplarz - miał 5,6 m długości, ważył 58 kilogramów. Węże tego gatunku odławiane na Florydzie mają średnio od 1,8 do 2,7 m długości.
Jak sama nazwa wskazuje, pyton birmański pochodzi z południowo-wschodniej Azji. najprawdopodobniej to właśnie ten gatunek jako pierwszy uciekł z domowej hodowli w 1990 roku. Od tej pory populacja wzrosła do 100 tysięcy sztuk i znacznie przyczynia się do gwałtownego zmniejszania liczebności takich lokalnych zwierząt jak rysie, lisy i szopy. Ostatnio ogłoszone polowanie na pytony, które trwało miesiąc, spowodowało złapanie zaledwie 68 węży.