Pięcioosobowa delegacja z Watykanu ma przedstawić w Genewie raport Stolicy Apostolskiej o pedofilii wśród duchownych.
W jej skład weszli m.in. abp Silvano Tomasi, przedstawiciel Watykanu w Genewie oraz Charles Scicluna, były promotor sprawiedliwości w Kongregacji Nauki Wiary zajmujący się w niej przestępstwami seksualnymi. To oni będą odpowiadać podczas przesłuchań przed Komitetem. Ten natomiast zapowiedział przestawienie własnego raportu, czy Watykan stosuje się do Konwencji Ochrony Praw Dziecka, której jest sygnatariuszem.
Na podobne na wnioski ONZ o złożenie wyjaśnień, wcześniej Stolica Apostolska odpowiadała, że rozstrzygnięcie leży w gestii wymiaru sprawiedliwości państw, w których doszło do nadużyć. Twierdziła również, że na pytania dotyczące wewnętrznych procedur nie udostępni publicznie odpowiedzi, by „chronić świadków i oskarżonych oraz integralność Kościoła katolickiego". Taka odpowiedź padła ostatnio w kwietniu. Na lipcowe zapytanie Watykan odpowiedział już jednak zupełnie inaczej.
Zdaniem wielu ekspertów na zmianę stanowiska Kościoła wpłynął Franciszek. O ile sam prawie nie zabiera głosu w sprawie pedofilii, już w kwietniu poinstruował Kongregację Nauki Wiary, że ma działać bardziej zdecydowanie w sprawach związanych z nadużyciami wobec dzieci. Latem zmieniono kodeks karny Stolicy Apostolskiej, który teraz umożliwia karanie za przemoc seksualną wobec nieletnich (we wcześniejszych zapisach mowa była o przestępstwach przeciw „dobrym obyczajom"). I wreszcie pod koniec ubiegłego roku kard. Sean O'Malley, jeden z ośmiu specjalnych doradców papieża, ogłosił iż Franciszek zdecydował o powołaniu specjalnej komisji, która się zająć przestępstwami seksualnymi księży wobec dzieci, ale przede wszystkim obejmie pomocą emocjonalną i duchową ofiary tego typu przestępstw.
Watykan jest sygnatariuszem Konwencji o Prawach Dziecka. Genewski komitet, który monitoruje wypełnianie przez państwa jej postanowień, już w lipcu poinformował, że w ramach rutynowych działań prosi Watykan o szczegółowe wyjaśnienia w sprawie dotyczącej pedofilii.