Zagrożona nie tylko Ukraina

Agencja Standard & Poor's ostrzega przed bankructwem Ukrainy. Analitycy obawiają się rozlania kryzysu, ale ukraińskie obligacje?i giełda w piątek zyskiwały.

Publikacja: 22.02.2014 00:26

– Spodziewamy się teraz, że Ukraina prawdopodobnie zbankrutuje, jeśli nie dojdzie do pozytywnej zmiany sytuacji, czyli czegoś, czego się nie spodziewamy – ostrzegają analitycy agencji ratingowej Standard & Poor's.

W piątek obniżyła ona rating Ukrainy ze „śmieciowego" poziomu CCC+ do CCC, znajdującego się osiem stopni poniżej klasy inwestycyjnej. S&P podkreśla, że dalsze rosyjskie wsparcie finansowe dla Kijowa staje się wątpliwe. W czwartek Ukraina odwołała aukcję obligacji wartych 2 mld dol., które miała kupić Rosja.

Rynek zignorował jednak komunikat S&P – rentowności ukraińskich obligacji w piątek rano i po południu mocno traciły. Rentowność papierów zapadających w czerwcu spadła od czwartku o 7 pkt proc., jednak do wciąż bardzo wysokiego poziomu 34,7 proc.

PFTS, indeks kijowskiej giełdy, zyskiwał w piątek nawet 5,6 proc. W ten sposób inwestorzy reagowali na szansę przełomu politycznego na Ukrainie – propozycję przedterminowych wyborów prezydenckich.

– Każda umowa między władzą a demonstrantami musi być przyjmowana z wielkim sceptycyzmem. Mamy przecież do czynienia ze skrajnie nieprzewidywalnym, spanikowanym reżimem i ruchem opozycyjnym, który mocno się zradykalizował i chce, by Janukowycz natychmiast ustąpił – mówi „Rz" Nicholas Spiro, dyrektor zarządzający londyńskiej firmy konsultingowej Spiro Sovereign Strategy.

Ukraińska waluta wciąż była w piątek pod presją. Po południu płacono za dolara już 9,2 hrywny, czyli najwięcej od lutego 2009 r. W niektórych regionach kraju ludzie masowo wypłacali pieniądze z bankomatów i wykupywali żywność oraz inne produkty pierwszej potrzeby.

Część analityków ostrzega, że kryzys finansowy na Ukrainie może uderzyć rykoszetem w inne kraje regionu, w tym Polskę.

– Do takiego scenariusza może doprowadzić gwałtowna wyprzedaż rosyjskich aktywów, wynikająca z eskalacji kryzysu politycznego na Ukrainie i możliwego konfliktu o Krym. Rubel jest walutą wschodzącą, której należy się uważnie przyglądać – wskazuje Spiro.

Rosyjski rubel, mimo interwencji banku centralnego, stracił wobec dolara od początku roku ponad 8 proc. Spośród głównych walut z rynków wschodzących mocniej traciło na wartości tylko argentyńskie peso. Analitycy Societe Generale ostrzegają, że jeśli doszłoby do bankructwa Ukrainy, najbardziej poszkodowane byłyby rosyjskie banki. Sbierbank i VTB, czyli najwięksi pożyczkodawcy w Rosji, mocno inwestowali w ukraiński dług.

– Mieszanie się w kryzys na Ukrainie uderza w wizerunek Rosji jako dobrego miejsca do inwestowania. To nie doprowadzi do bankructwa Rosji, ale może sprawić, że napłynie tam dużo mniej pieniędzy z zagranicy, a rząd będzie musiał sprzątać po tym przez wiele lat – uważa David Hauner, strateg z Bank of America.

Spółki zza Bugu pod presją

Indeks WIG-Ukraine – zrzeszający 11 firm z tego kraju notowanych na naszej giełdzie – stracił od początku roku prawie 16 proc. Jest na najniższym poziomie w historii. W tym czasie obrazujący zachowanie szerokiego rynku indeks WIG zyskał 4,2 proc. Na notowaniach akcji spółek zza Bugu ciążą obawy o pogorszenie i tak trudnej sytuacji gospodarczej kraju. Dużym zagrożeniem jest też dewaluacja hrywny, która od początku roku straciła 9,5 proc. wobec dolara. Ukraińskiemu bankowi centralnemu kończą się rezerwy walutowe i trudno mu bronić jej kursu. Na dewaluacji ucierpiałyby głównie firmy osiągające przychody w hrywnach i jednocześnie mające zadłużenie w walucie obcej. Wśród nich są Astarta, Ovostar i IMC, których akcje w tym tygodniu w Warszawie taniały o kilkanaście procent.

– Spodziewamy się teraz, że Ukraina prawdopodobnie zbankrutuje, jeśli nie dojdzie do pozytywnej zmiany sytuacji, czyli czegoś, czego się nie spodziewamy – ostrzegają analitycy agencji ratingowej Standard & Poor's.

W piątek obniżyła ona rating Ukrainy ze „śmieciowego" poziomu CCC+ do CCC, znajdującego się osiem stopni poniżej klasy inwestycyjnej. S&P podkreśla, że dalsze rosyjskie wsparcie finansowe dla Kijowa staje się wątpliwe. W czwartek Ukraina odwołała aukcję obligacji wartych 2 mld dol., które miała kupić Rosja.

Pozostało 86% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022