Konflikt w Darfurze trwa od 11 lat. Amnesty International w specjalnym raporcie poświęconym temu rejonowi, dokumentuje celowe ataki na cywilów, połączone z grabieżami, gwałtami i mordowaniem.
- Zaplanowane ataki w rejonach zamieszkanych przez cywilów, które mają doprowadzić do zabijania i ranienia ludzi są zbrodnią wojenną. Dowodzą lekceważenia podstawowych zasad międzynarodowego prawa humanitarnego – mówi Draginja Nadaždin, dyrektor Amnesty International Polska.
Raport przybliża, jak walka między dwoma plemionami Środkowego Darfuru – Salamat i Misseriya, pozbawiła domów całe społeczności i zwiększyła liczbę ofiar i rannych. Amnesty International odkryła, że cywile byli celowo atakowani przez obie strony.
Naoczni świadkowie przytoczyli w raporcie ataki przeprowadzane przez uzbrojone bojówki, w tym członków sudańskich sił paramilitarnych, których celem padli cywile w okolicy Um Dukhun w Środkowym Darfurze.
- Władze Sudanu muszą natychmiast powstrzymać siły paramilitarne, przeprowadzić szybkie i bezstronne dochodzenie w sprawie zarzutów dokonania ataków na ludność cywilną i zatrzymania osób odpowiedzialnych za poważne naruszenia – zaznaczyła Draginja Nadaždin.