Operacja odbyła się trzy miesiące temu. Po tym okresie lekarze z wydziału medycznego Uniwersytetu Stellenbosh mogą mieć już pewność, że zakończyła się sukcesem.
Pacjentem jest 21-letni mężczyzna. Stracił penisa trzy lata temu w wyniku komplikacji po obrzezaniu. Obecnie jest aktywny seksualnie i lekarze zapewniają, że po operacji nie wystąpiły żadne powikłania. Dane osobowe pacjenta są chronione ze względów etycznych.
Szef zespołu chirurgów, który przeprowadził operację, profesor Frank Graewe, podkreślał, ze jest dla niego prawdziwym zaszczytem wzięcie udziału w pierwszej transplantacji penisa, która zakończyła się sukcesem.