Rosja: kosmiczna głodówka

Po dwóch tygodniach głodówki robotnikom pracującym przy budowie nowego rosyjskiego kosmodromu wypłacono zaległe pensje. Ale tylko tym, którzy prosili o pomoc prezydenta Putina.

Aktualizacja: 24.04.2015 16:43 Publikacja: 24.04.2015 15:56

Napisy na kontenerowych domkach robotników kosmodromu. U góry "Ratuj robotników", z prawej strony cz

Napisy na kontenerowych domkach robotników kosmodromu. U góry "Ratuj robotników", z prawej strony część napisu "4 miesiące bez pieniędzy", u dołu "Chcemy pracować".

Foto: deita.ru

Pracownicy nie dostawali pieniędzy od początku roku. W końcu na „najważniejszej i strategicznej budowie Rosji" (jak ją nazwał Władimir Putin) 24 marca wybuchł strajk, a potem rozpoczęto głodówkę.

Po interwencji wicepremiera odpowiedzialnego za rosyjską zbrojeniówkę Dmitrija Rogozina prokuratura aresztowała dyrektora jednej z firm budujących kosmodrom, drugiego postawiono w stan oskarżenia. Okazało się, że pieniądze zamiast na „Wostocznyj" wydali na zakup luksusowych jachtów (do pływania po Oceanie Spokojnym), budowę dacz nad jeziorem Chanka (na pograniczu z Chinami) a jeden zdążył zbudować sobie dwupiętrową willę.

Ale robotnicy nadal nie dostali pieniędzy i 6 kwietnia wznowili głodówkę.

Kosmodrom zaczęto budować w 2008 roku w tajdze rosyjskiego Dalekiego Wschodu (obwód amurski), w pobliżu granicy z Chinami. W zamierzeniu Kremla „Wostocznyj" ma zamienić – przynajmniej dla części startów – kosmodrom Bajkonur, znajdujący się w Kazachstanie.

W związku z używaniem tego ostatniego bez przerwy wybuchają spory kazachsko-rosyjskie. Astana domaga się, by był on częścią kazachskiej przestrzeni celnej kontrolowaną przez celników. Dodatkowo liczne, nieudane starty rosyjskich rakiet stanowią zagrożenie dla mieszkańców stepów: resztki rakiet regularnie spadają na kazachskie gospodarstwa.

Głodującym robotnikom kosmodromu pomógł przypadek. Na dachach kontenerów w których mieszkają wymalowali dwumetrowe napisy: „Szanowny W. Putin. Ratuj robotników. Chcemy pracować. 4 miesiące bez pieniędzy". Napisy sfotografowali z budowlanego dźwigu a zdjęcia wysłali służbie prasowej Kremla, która przygotowywała doroczną „gorącą linię" Władimira Putina, czyli kilkugodzinne telewizyjne show w którym uczestniczy również publiczność z całej Rosji.

W trakcie show 16 kwietnia prezydent rozmawiał z głodującymi i obiecał im, że przypilnuje zaległych wypłat. W osiem dni po „gorącej linii" robotnicy dostali w końcu pieniądze, ale tylko ci którzy zwrócili się do prezydenta.

Część pozostałych zaczęła opuszczać plac budowy. W tym roku powinien odbyć się pierwszy start bezzałogowego statku kosmicznego z nowego kosmodromu.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019