Aktualizacja: 07.01.2016 13:03 Publikacja: 07.01.2016 12:45
Foto: Fotorzepa, Maciej Kaczanowski
Stukilogramowy odyniec zaatakował Pawła S. i jego kolegę pewnego listopadowego ranka w 2009 r. Mężczyzna stracił przytomność, odzyskał ją dopiero w szpitalu. W wyniku ataku doznał poważnych obrażeń głowy, m.in. pęknięcia kości czaszki, wstrząśnienie mózgu i krwiaków. Miał też złamany obojczyk, oczopląs. Do dziś nie słyszy na prawe ucho , ma problemy z równowagą, cierpi na szumy i zawroty głowie. Od czasu wypadku leczy się stale u neurologa i laryngologa. Łączny uszczerbek na zdrowiu wyniósł 40 proc., z czego 30 proc. to uszczerbek trwały.
Aby dostać się do zawartości telefonu podejrzanego policjanci wykorzystują oględziny zamiast przeszukania. Jest...
Rodzice otrzymujący świadczenie wychowawcze 800 plus mogą się spodziewać zmian w terminach wypłat w maju. Część...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Większość z wyników tegorocznych egzaminów prawniczych - adwokackiego i radcowskiego - do których dotarła "Rzecz...
Program bezpłatnych badań profilaktycznych „Moje zdrowie - bilans zdrowia osoby dorosłej" zastąpi od czwartku 1...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas