Paryż: Mandat dla ciężarnej w metrze. Szła w złą stronę

Ciężarna pasażerka paryskiego metra została ukarana mandatem w wysokości 60 euro za to, że szła w złą stronę - informuje AFP.

Aktualizacja: 03.03.2018 16:22 Publikacja: 03.03.2018 16:07

Paryż: Mandat dla ciężarnej w metrze. Szła w złą stronę

Foto: AFP

Sprawa wywołała oburzenie w mediach społecznościowych. Nagłośnił ją partner kobiety, który umieścił na Twitterze zdjęcie mandatu, który otrzymała kobieta. "Kara 60 euro dla ciężarnej za to że szła w złą stronę" - napisał.

Do incydentu doszło na stacji Concorde, niedaleko Luwru. Kobieta, by skrócić sobie drogę, nie zastosowała się do wskazanego przez metro kierunku ruchu.

Paryski operator metra, RATP, broni decyzji o ukaraniu kobiety. Rzecznik RATP powiedział AFP, że system ruchu jednokierunkowego w metrze wprowadzono, by unikać "incydentów" i kontrolować przepływ mas ludzkich.

Jednocześnie rzecznik dodał, że mandaty za chodzenie pod prąd nie są częste a decyzja o ich wypisaniu należy do konduktorów.

Michel Babut z organizacji broniącej praw pasażerów FNAUT ocenił, że ukaranie kobiety było "głupie" i wezwał do zmian przepisów.

Sprawa wywołała oburzenie w mediach społecznościowych. Nagłośnił ją partner kobiety, który umieścił na Twitterze zdjęcie mandatu, który otrzymała kobieta. "Kara 60 euro dla ciężarnej za to że szła w złą stronę" - napisał.

Do incydentu doszło na stacji Concorde, niedaleko Luwru. Kobieta, by skrócić sobie drogę, nie zastosowała się do wskazanego przez metro kierunku ruchu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Hamas uwiódł studentów w USA
Społeczeństwo
Arizona: Spór o zakaz aborcji z czasów wojny secesyjnej. Jest decyzja Senatu
Społeczeństwo
1 maja we Francji spokojniejszy niż rok temu. W Paryżu raniono 12 policjantów
Społeczeństwo
Zwolennicy Izraela zaatakowali zwolenników Palestyny. Setki osób zatrzymanych
Społeczeństwo
Iran: Ujawniono szczegóły dotyczące śmierci 16-letniej Niki Shakarami. „Użyto pałek”
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił