Maciej Radziwiłł wyjaśnił, że pozew spowodowany jest wielokrotnymi krzywdzącymi wypowiedziami Tamary Czartoryskiej na temat założycieli Fundacji XX. Czartoryskiech.
Tamara Czartoryska oskarża ich o pomoc w wyprowadzeniu z Polski 100 mln zł ze sprzedaży kolekcji Czartoryskich Skarbowi Państwa, które po likwidacji Fundacji trafiły na konto nowo powstałej w Liechtensteinie fundacji Le Jour Viendra. Zarzuca im też fałszowanie dokumentów i zastraszanie.
Maciej Radziwiłł przywołuje fakt, że Czartoryska sama głosowała za zmianami w statucie, które umożliwiły sprzedaż kolekcji Skarbowi Państwa. Sprzeciw Tamary Czartoryskiej miał natomiast wywołać przelew na rzecz Le Jour Viendra - zdaniem Radziwiłła chciała ona, by pieniądze zostały przekazane innej fundacji, z której "miałaby czerpać korzyści na własne potrzeby".
Radziwiłł zarzuca również kobiecie, że usiłuje ona obecnie zablokować działania fundacji w Liechtensteinie. Ma żądać od szwajcarskich instytucji finansowych, by uniemożliwiły wypłacanie charytatywnych darowizn polskim instytucjom kultury.
Tamara Czartoryska podobny pozew, jak ten złożony przez jej ojca i Macieja Radziwiłła, złożyła w sądzie w Portugalii.