Być jak Iron Man. Śmiałek latał nad Dubajem

Vince Reffet wzbił się na wysokość 1800 metrów i przez kilka minut latał nad Dubajem. Francuz wystartował z ziemi dzięki wykonanym z włókna węglowego odrzutowym skrzydłom.

Aktualizacja: 18.02.2020 12:23 Publikacja: 18.02.2020 12:09

Reffet i jego współpracownicy organizowali już wcześniej serię pokazów lotniczych, które prezentują możliwości plecaków odrzutowych.

W piątek Francuz przez kilka minut unosił się nad wodami wybrzeża Dubaju, by następnie wzbić się wysoko ponad miejskie wieżowce.

- Jest to efekt niezwykle dokładnej pracy zespołowej, gdzie każdy mały krok przynosił ogromne rezultaty. Wszystko zostało zaplanowane do ułamka sekundy, a ja byłem zachwycony osiągniętym postępem - przekazał po swojej próbie Reffet.

Kolejnym celem grupy jest wylądowanie na ziemi, bez konieczności używania spadochronu. Już rozpoczęły się nad tym prace.

Skrzydła z włókna węglowego są napędzane czterema silnikami odrzutowymi. Sprzęt, który jest sterowany przez ruchy ręką pilota, jest w stanie osiągnąć prędkość 400 kilometrów na godzinę.

Społeczeństwo
Sondaż: Amerykanie niezadowoleni z polityki gospodarczej Donalda Trumpa
Społeczeństwo
Zadowolony jak Rosjanin w czwartym roku wojny
Społeczeństwo
Hiszpania pokonana w pięć sekund. Winę za blackout ponoszą politycy?
Społeczeństwo
Po dwóch latach w Sojuszu Finowie tracą zaufanie do NATO. Efekt Donalda Trumpa?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne