Powodem zachorowań jest zła jakość wody. Na szerzenie się cholery miały wpływ obfite opady deszczy monsunowych, które z kolei przyczyniły się do powstania powodzi, a także braku chloru w wodociągach miejskich w kilku nepalskich miastach.
Akcję pomocy dla obszarów dotkniętych zachorowaniami utrudniają zniszczenia infrastruktury komunikacyjnej oraz wodnej spowodowane lawinami ziemnymi, które zostały wywołane tropikalnymi ulewami. Jednocześnie niestabilna sytuacja polityczna w Nepalu, jak również demonstracje uliczne, utrudniają wprowadzenie w życie skutecznego systemu zwalczania choroby. Eksperci alarmują, że liczba zachorowań rośnie z każdym dniem.