– To szokujące, jak szybko zmieniają się postawy. Gdyby takie badanie przeprowadzono pięć lat temu, to mielibyśmy zupełnie inny wynik – mówi „Rz” ks. prof. John Pawlikowski z chicagowskiego Katolickiego Związku Teologicznego.
Sondaż wywołał poruszenie w kościelnej hierarchii. Jak podano w piątek, Amerykańska Konferencja Biskupów Katolickich (USCCB) przeprowadzi wspólnie z Rycerzami Kolumba, czołową katolicką organizacją społeczną w USA, wielką ogólnokrajową kampanię medialną na rzecz obrony tradycyjnego małżeństwa. To właśnie na zlecenie Rycerzy Kolumba Maryjny Instytut Opinii Publicznej zrealizował badanie, które przyniosło tak zaskakujące rezultaty.
Okazuje się, że w kwestii związków homoseksualistów katolicy w USA są bardziej liberalni niż ogół obywateli Stanów Zjednoczonych. Przeciw jakiejkolwiek formie legalizacji związków osób tej samej płci opowiada się 38 proc. ogółu Amerykanów i 32 proc. amerykańskich katolików. „Za” jest 62 proc. ogółu obywateli i 68 proc. katolików, w tym 36 proc. katolików opowiada się za związkami partnerskimi, a 32 proc. popiera wprowadzenie homoseksualnych małżeństw.
– Poprzez edukację musimy odpowiedzieć na przekłamania w debacie publicznej na temat natury małżeństwa – mówił w piątek abp Joseph Kurtz, który stanął na czele komisji episkopatu ds. kampanii promocji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety.
[wyimek]32 proc. amerykańskich katolików popiera wprowadzenie homoseksualnych małżeństw[/wyimek]