„Dobrowolne” przesłuchania?

16 uchodźców przesłuchała wietnamska bezpieka – alarmuje Stowarzyszenie Wolne Słowo.

Publikacja: 18.02.2009 03:40

To niedopuszczalne – twierdzi stowarzyszenie, do którego zgłosili się wstrząśnięci takimi działaniami przebywający w Polsce Wietnamczycy. To opozycjoniści, którzy uciekli z ojczystego kraju przed prześladowaniami.

Jak do tego doszło? – Kilkanaście osób, w tym takie, które są w trakcie starania się o azyl polityczny w Polsce, najpierw otrzymało z Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie wezwania, aby się tam stawić – mówi „Rz” Robert Krzysztoń ze Stowarzyszenia Wolne Słowo.

I opowiada: – Gdy w poniedziałek się zgłosili, okazało się, że na miejscu są funkcjonariusze wietnamskiej bezpieki, którzy zaczęli ich przesłuchiwać. Pytali o personalia i czy chcą wrócić do Wietnamu. Takim przesłuchaniom zostało poddanych 16 osób. Wszystko odbyło się w pokoju na parterze w budynku przy ul. Długiej, w którym mieści się wydział cudzoziemców.

Jak wyglądają takie rozmowy? – Ludzie są namawiani do podjęcia współpracy i straszeni, że jeśli się na to nie zgodzą, zostaną deportowani – podkreśla Krzysztoń.

Co na to warszawski Urząd Wojewódzki? Ivetta Biały, rzeczniczka prasowa wojewody mazowieckiego, potwierdziła, że w poniedziałek odbyły się takie przesłuchania. Jednak twierdzi, że były dobrowolne.

– Obywatele Wietnamu, zanim złożyli wyjaśnienia przed służbami granicznymi, zostali poinformowani o charakterze rozmowy i poproszeni o wyrażenie zgody na składanie wyjaśnień – twierdzi rzeczniczka. Z jej relacji wynika, że „Straż Graniczna RP we współpracy z wietnamskim Biurem Kontroli Ruchu Granicznego prowadzi postępowania mające na celu potwierdzenie tożsamości cudzoziemców przebywających na terenie RP”.

Jak twierdzi Stowarzyszenie Wolne Słowo, ta sama grupa funkcjonariuszy bezpieki wczoraj w areszcie w Przemyślu przesłuchiwała Wietnamczyków osadzonych tam z powodu nielegalnego pobytu w Polsce.

To nie pierwsze tego typu wydarzenia. Podobne przesłuchania odbyły się w 2006 i 2008 r. W maju ubiegłego roku „Gazeta Wyborcza” ujawniła, że 120 uchodźców z Wietnamu przesłuchała w Przemyślu służba bezpieczeństwa tego kraju. Z aresztów przywoziła ich Straż Graniczna.

Wcześniej, w lutym 2008 r., podczas podobnej akcji w podwarszawskiej Wólce Kosowskiej zatrzymano 89 Wietnamczyków. Według „GW” byli przesłuchiwani przez wydział A18 wietnamskiej Milicji Ludowej, który zajmuje się inwigilacją emigracji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=g.zawadka@rp.pl]g.zawadka@rp.pl[/mail]

To niedopuszczalne – twierdzi stowarzyszenie, do którego zgłosili się wstrząśnięci takimi działaniami przebywający w Polsce Wietnamczycy. To opozycjoniści, którzy uciekli z ojczystego kraju przed prześladowaniami.

Jak do tego doszło? – Kilkanaście osób, w tym takie, które są w trakcie starania się o azyl polityczny w Polsce, najpierw otrzymało z Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie wezwania, aby się tam stawić – mówi „Rz” Robert Krzysztoń ze Stowarzyszenia Wolne Słowo.

Pozostało 80% artykułu
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Społeczeństwo
53-letnia kobieta została raniona w głowę. W okolicy policjanci ćwiczyli strzelanie