Reklama
Rozwiń

Poligamia w Finlandii?

Fińska młodzieżówka zielonych popiera dopuszczenie poligamii. – To skutek islamizacji Europy – uważa populistyczna partia Prawdziwych Finów

Publikacja: 20.07.2011 21:00

Młodzieżówka zielonych chce zreformowania ustawy o małżeństwach, tak by prawo nie określało ani płci małżonków, ani liczby osób wchodzących w skład związku. – Warto o tym dyskutować. Prawo powinno ułatwiać ludziom życie, a nie wykluczać sytuacje, w których się już znajdują – mówiła popołudniówce „Iltalehti" szefowa związku młodych zielonych Inka Venetvaara.

Przyznała, że społeczeństwo fińskie wciąż ma tradycyjne wyobrażenia o małżeństwie. – Jeszcze nie przyszedł na to czas, ale sprawy mogą się przedstawiać inaczej za 10 czy 20 lat – oceniła. W rozmowie z dziennikiem „Helsingin Sanomat" podkreślała, że ci, którzy sprzeciwiają się zmianie prawa, powinni się zastanowić, czy poligamia w jakikolwiek sposób przeszkadzałaby w życiu innym. Nie widzi więc powodu, by osobom żyjącym w związkach poligamicznych miało się rzucać kłody pod nogi tylko dlatego, że nie jest to usankcjonowane w fińskim prawie.

– Im więcej miłości, tym lepiej – stwierdziła.

Akceptacja młodych zielonych dla poligamii wywołała ostrą krytykę ze strony młodzieżówki Prawdziwych Finów. – Małżeństwo – zaprotestowała – to instytucja powołana do życia dla mężczyzny i kobiety. Jest zgodna z wartościami wyznawanymi przez Finów.

Poparcie dla poligamii postrzega jako część procesu islamizacji Europy, która rezygnuje z powszechnie uznanych wartości, a społeczeństwo dostosowuje się do zasad, które odpowiadają muzułmanom.

Od pomysłu młodzieżówki zielonych odciął się także sekretarz fińskiej partii zielonych Panu Laturi, stwierdzając, że partia jest widać bardziej konserwatywna niż młodzieżówka.

Podobne pomysły dotyczące związków poligamicznych i poliamorycznych zgłaszała kilka lat temu młodzieżówka zielonych w Szwecji.

 

 

Młodzieżówka zielonych chce zreformowania ustawy o małżeństwach, tak by prawo nie określało ani płci małżonków, ani liczby osób wchodzących w skład związku. – Warto o tym dyskutować. Prawo powinno ułatwiać ludziom życie, a nie wykluczać sytuacje, w których się już znajdują – mówiła popołudniówce „Iltalehti" szefowa związku młodych zielonych Inka Venetvaara.

Przyznała, że społeczeństwo fińskie wciąż ma tradycyjne wyobrażenia o małżeństwie. – Jeszcze nie przyszedł na to czas, ale sprawy mogą się przedstawiać inaczej za 10 czy 20 lat – oceniła. W rozmowie z dziennikiem „Helsingin Sanomat" podkreślała, że ci, którzy sprzeciwiają się zmianie prawa, powinni się zastanowić, czy poligamia w jakikolwiek sposób przeszkadzałaby w życiu innym. Nie widzi więc powodu, by osobom żyjącym w związkach poligamicznych miało się rzucać kłody pod nogi tylko dlatego, że nie jest to usankcjonowane w fińskim prawie.

Społeczeństwo
Holandia zakazuje petard w sylwestra. Powodem narastająca przemoc
Społeczeństwo
W którym kraju w Europie są najdłuższe wakacje? Odpowiedź może zaskoczyć
Społeczeństwo
Budapeszt. Tysiące uczestników węgierskiej parady równości
Społeczeństwo
72 godziny kryzysu. Unia apeluje, by minimum na taki czas zgromadzić zapasy
Społeczeństwo
Alarmujące dane z Wielkiej Brytanii o woreczkach nikotynowych. Najnowsze wyniki badań dotyczą dzieci