Amerykański jeździec Boyd Martin, biorący udział w swoich czwartych igrzyskach olimpijskich, powiedział, że jest przerażony nagraniem.
– Dobro koni jest niezwykle ważne, te wspaniałe zwierzęta znaczą dla nas wiele – powiedział Martin agencji The Associated Press. – W tym sporcie twój kolega z drużyny jest zwierzęciem. To, co widzieliśmy, było niewybaczalne – dodał.
Ostrzeżenie za spowodowanie niepotrzebnego dyskomfortu konia
Kilka godzin wcześniej inny jeździec, Carlos Parro, został formalnie ostrzeżony przez organ zarządzający wyścigami konnymi – Federację Sportów Jeździeckich (FEI) – za potencjalne powodowanie „niepotrzebnego dyskomfortu” jego koniowi Safirze. Nie odbyło się to w Paryżu, ale jeszcze bardziej podkreśliło kwestię dobrostanu zwierząt.
Czytaj więcej
Świat sportów jeździeckich za eleganckimi kapeluszami, szykownymi garniturami i szkłem z burbonem...
FEI przejrzała zdjęcia przesłane jej przez organizację PETA, zajmującą się dobrostanem zwierząt, przedstawiające Parro nadmiernie napinającego szyję Safiry w zabronionym ruchu zwanym „Rollkur”, który obejmuje oddychanie konia.