Reklama

Jak chronić infrastrukturę krytyczną przed dronem?

Państwo powinno tworzyć warunki do budowania przez operatorów infrastruktury krytycznej systemów antydronowych - mówi dr Jędrzej Łukasiewicz. wiceprezes Polskiego Towarzystwa Bezpieczeństwa Narodowego, pilot.

Publikacja: 24.10.2022 03:00

Policjanci w Kijowie na miejscu eksplozji po ataku drona, fot. z 17 października

Policjanci w Kijowie na miejscu eksplozji po ataku drona, fot. z 17 października

Foto: Yasuyoshi CHIBA / AFP

Na początku października napisaliśmy w „Rzeczpospolitej”, że nad Baltic Pipe nie ma strefy zakazanej dla lotów statków bezzałogowych (DRA-P). Jakie zagrożenie dla obiektu istotnego dla bezpieczeństwa ekonomicznego państwa może to stwarzać?

Jędrzej Łukasiewicz: Należy pamiętać, że dronowe strefy geograficzne, tzw. Drone Areas Polska Agencja Żeglugi Powietrznej może wyznaczyć tylko w polskiej przestrzeni powietrznej. Popatrzmy zatem, które elementy Baltic Pipe mogą zostać objęte taką strefą. Do takich elementów z pewnością należą instalacje lądowe, które w moim przekonaniu bezwzględnie powinny być chronione. Oczywiście ochrona powinna być kompleksowa, a jednym z filarów tej ochrony powinna być ochrona przed potencjalnym atakiem z użyciem bezzałogowego statku powietrznego. Jednym z elementów ochrony przed bezzałogowymi statkami powietrznymi jest wyznaczenie strefy DRA-P.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Społeczeństwo
Gen. Roman Polko krytycznie o alertach RCB. „Brzmią poważnie, nic nie wnoszą”
Społeczeństwo
Rosyjskie drony i dezinformacja. „Narracja przyszła z rosyjskich kont w serwisie Telegram”
Reklama
Reklama