Chiny borykają się obecnie z kryzysem demograficznym - liczba urodzeń w Chinach regularnie spada, na co wpływ mają rosnące koszty edukacji i wychowania dzieci.
Wiele kobiet odkłada decyzję o urodzeniu dziecka lub małżeństwie - zauważa chińska Narodowa Komisja Zdrowia - na co wpływ mają "gwałtowne przemiany ekonomiczne i społeczne".
Młodzi ludzie w Chinach coraz częściej przenoszą się na tereny zurbanizowane, więcej czasu poświęcają na naukę, a po skończeniu nauki, w pracy, poddawani są dużej presji, co również ma przyczyniać się do spadku liczby urodzeń w Chinach.
Czytaj więcej
Wu Xiuming, zastępca sekretarza generalnego chińskiej organizacji pozarządowej Shanxi Think Tank Development Association zaproponował, by problemy demograficzne Chin rozwiązywać przez zachęcanie niezamężnych kobiet z wielkich miast do przeprowadzki na wieś i zawierania tam małżeństw - informuje "South China Morning Post".
Chińska Komisja przyznaje jednocześnie, że również bezkompromisowa polityka "zero COVID", realizowana przez chińskie władze, które wprowadzają bardzo surowy reżim kwarantanny wszędzie tam, gdzie pojawią się ogniska koronawirusa, przyczynia się do zmniejszenia chęci obywateli Chin, do posiadania dzieci.