Autorzy powyższej tezy odwołują się do badania, przeprowadzonego na grupie 788 osób z Wielkiej Brytanii, Francji i Hiszpanii.
Ludzie wierzący "zdają się lepiej odbierać odmienny od swojego punkt widzenia" - twierdzą psychologowie społeczni pracujących na uczelni w Leuwen.
Filip Uzarevic, współautor badań w tym zakresie podkreśla, że przekaz, jaki ma płynąć z tych ustaleń brzmi: zamknięty umysł niekoniecznie jest domeną osób religijnych.
- Kiedy zmierzyliśmy skłonność do przyjmowania poglądów odmiennych i sprzecznych z przekonaniami danej osoby, to ludzie religijni okazywali większą otwartość - podkreśla Uzarevic.
W badaniu wzięło udział 445 ateistów i agnostyków, 255 chrześcijan, 37 buddystów, muzułmanów i Żydów.