Reklama

Włochy: Polski nurek zginął podczas bicia rekordu

38-letni Wacław Lejko chciał zejść na głębokość 275 metrów i pobić rekord na włoskim jeziorze Garda. Próba zakończyła się niepowodzeniem, ciało Polaka wydobył na powierzchnię podwodny robot.

Publikacja: 26.09.2017 15:54

Włochy: Polski nurek zginął podczas bicia rekordu

Foto: Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0

Wacław Lejko był członkiem Biura Operacji Antyterrorystycznych i doświadczonym nurkiem. Należą do niego dwa rekordy polskich służb mundurowych. Zanurzył się na głębokość 233 metrów, a w kolejnej próbie poprawił wynik o 16 metrów.

W środę Polak wraz z dwoma znajomymi wypłynął na jezioro Garda we Włoszech. Ich celem było pobicie należącego do Włocha Luci Pedraliego rekordu, wynoszącego 264 metry.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Wiceszefowa MEN: Dorośli często lekceważą problem hejtu. To może skończyć się tragicznie
Społeczeństwo
Nie żyje Mirosław Chojecki, członek KOR, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL
Społeczeństwo
Lekcja historii na cmentarzu. Rybnik i Racibórz uczą o tolerancji
Społeczeństwo
Jan Ołdakowski: Chcemy w Muzeum Powstania uczyć społecznej odporności i przywództwa
Reklama
Reklama