38-letni Arnaud był związany ze słynną trupą akrobatów od 15 lat.
Podczas wykonywania popisowego numeru programu "Volta" mężczyzna spadł z wysokości pięciu metrów.
Natychmiast po wypadku akrobata został przewieziony do szpitala, ale jego obrażenia okazały się bardzo poważne i nie udało się go uratować.
- Cała rodzina Cirque du Soleil jest zszokowana i zdruzgotana tą tragedią - powiedział Daniel Lamarre, prezes i dyrektor generalny Cirque du Soleil Entertainment Group.
- W nadchodzących dniach musimy wspierać wszystkich naszych pracowników, zwłaszcza dla zespołu prezentującego spektakl "volta" - mówił Lamarre.