Bąkiewicz zaprasza na marsz. "Upolitycznione sądy włączają się do podpalania Polski"

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości uważa, że uchylenie decyzji wojewody mazowieckiego jest włączeniem się przez sądy do próby podpalenia Polski. "Nie złamią nas. Marsz przejdzie ponownie" - zapowiedział Robert Bąkiewicz.

Publikacja: 29.10.2021 20:12

Marsz Niepodległości na ulicach Warszawy

Marsz Niepodległości na ulicach Warszawy

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego i uchylił w całości decyzję wojewody mazowieckiego uznającą Marsz Niepodległości za zgromadzenie cykliczne w latach 2021–2023. To dlatego, że w ubiegłym roku marsz odbył się nielegalnie.

Sędzia Andrzej Sterkowicz, uzasadniając postanowienie, podkreślał, że zgromadzenia są cykliczne, gdy są organizowane przez tego samego organizatora przynajmniej raz w roku przez ostatnie trzy lata. Przypomniał, że w ubiegłym roku prezydent Warszawy wydał decyzję o zakazie organizacji Marszu Niepodległości, którą podtrzymały sąd okręgowy i sąd apelacyjny.

Czytaj więcej

Tusk o Marszu Niepodległości: marsz wstydu, przyzwoici przy Traczyk-Stawskiej

W piątek Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody. 

Po decyzji Sądu Okręgowego założyciel Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz zapowiedział, że marsz i tak się odbędzie. Swoje stanowisko podtrzymał także po decyzji Sądu Apelacyjnego.

"Zapraszam wszystkich patriotów na tegoroczny Marsz Niepodległości, który może okazać się ważniejszy niż poprzednie. Prezydent Warszawy, jego pomocnicy w urzędach, sędziowska kasta mająca korzenie w SB czy media realizujące zagraniczne interesy nie powstrzymają Polaków przed demonstrowaniem miłości do Ojczyzny. Ruszymy z Ronda Dmowskiego i przejdziemy na błonia Stadionu Narodowego. W tym momencie mamy zarejestrowane zgromadzenie zwykłe w standardach covidowych" - przekazał w wysłanym w piątek wieczorem oświadczeniu.

Czytaj więcej

Trzaskowski o Marszu Niepodległości: Pełna odpowiedzialność po stronie policji

W ocenie Bąkiewicza, "upolitycznione sądy włączają się w próby podpalania Polski, która jest coraz mocniej rozbijana nie tylko z zewnątrz, ale i od wewnątrz".

"Cały świat od paru lat z zaciekawieniem i coraz częściej z podziwem przyglądał się temu wyjątkowemu wydarzeniu. Udowodnimy nasz hart ducha i niesłabnące uczucia wobec ojczystej ziemi. Wszyscy do Warszawy!" - nawołuje.

W ocenie Bąkiewicza, udział w marszu "będzie świadectwem radości z odzyskania niepodległości, ale wyrażeniem gotowości do jej bronienia"

W środę Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego i uchylił w całości decyzję wojewody mazowieckiego uznającą Marsz Niepodległości za zgromadzenie cykliczne w latach 2021–2023. To dlatego, że w ubiegłym roku marsz odbył się nielegalnie.

Sędzia Andrzej Sterkowicz, uzasadniając postanowienie, podkreślał, że zgromadzenia są cykliczne, gdy są organizowane przez tego samego organizatora przynajmniej raz w roku przez ostatnie trzy lata. Przypomniał, że w ubiegłym roku prezydent Warszawy wydał decyzję o zakazie organizacji Marszu Niepodległości, którą podtrzymały sąd okręgowy i sąd apelacyjny.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Groził, wyzywał i wybijał szyby. Policja nie widziała podstaw do interwencji
Społeczeństwo
W Warszawie wyją syreny alarmowe? Wyjaśniamy dlaczego
Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm